Co robi w obsadzie wujek Ben? To może znowu cofniemy się i tym razem film będzie o
dzieciństwie Parkera. Hm?
jako wspomnienie on będzie chyba nie oglądałeś starych części spider-mana ponieważ dam też tak było .
Ale ile można wałkować jeden motyw??? Nawet jeżeli chodzi o wspomnienia to już lekkie przegięcie tematu. Chociaż akura Sheen/ Estevez zagrał Bena genialnie.
Przynajmniej nie był tak irytujący jak Robertson u Raimi, ego. I darowywał sobie ten wciąż powtarzany frazes - ,, Z wielką mocą idzie wielka odpowiedzialność '' ... :)
Tak ja też Sheena lubię w tej roli, i bardzo szkoda mi że jego Ben zginął. To znaczy że facet przyłożył się do swojej roli. Właśnie przypomniałeś mi o tym frazesie i faktycznie bardzo dobrze że Sheen nie walił takimi tekstami :) Brzmiało to tak bardzo " bzdetnie komiksowo " że człowiek czuł się trochę żenująco :P