ten film jest tak zły że aż dobry. Strasznie przerysowany, odrealniony i absurdalny.
Trudno się nie zgodzić... Za dużo bajki za mało realizmu, choć co tu się dziwić jak film dla dzieci w wieku 10-12 lat...
To by tłumaczyło dlaczego ten film ma tak wysoką ocenę. Niestety, ale to co przejdzie na kartach komiksu to film zamieni w komedię. No i ta masa kreskówkowych motywów, np że wszyscy bracia Gwen, oczywiście musieli być idealnymi blondynami, tak zabawnie to wyglądało jak razem stali.
Będą SPOJLERY!!!
Co prawda to nie odp do mnie, ale co mi tam... realny to może za duże słowo, ale Warner i DC pokazali, że można coś bardziej złożonego - szczególnie w przypadku nowej trylogii Batmana lub w Watchmenach. A tu co? Mamy kolesia przebranego w zbroję nosorożca, który zamiast bez problemu rozgromić parkę radiowozów wdaje się w pogaduszki z 8 latkiem. Nie wspomnę już o bezsensowności niektórych scen, bo po jakiego ponad 10 radiowozów jedzie za ciężarówką ze skradzionym plutonem. Głupot jest więcej i tylko ktoś kto ma maks 15 lat może powiedzieć, że ten film jest dobry.
Chcę iluzji że to gdzieś daleko, za oceanem, wśród pięknej krainy zwanej Ameryką mogło się wydarzyć. Tak jak było z batmanami Nolana.
Jak ty wierzysz, że to co było w batmanie jest realne to ty jesteś głupek jeszcze większy niż świadczy o tobie ten temat