Niesamowity Spider-Man

The Amazing Spider-Man
2012
6,7 162 tys. ocen
6,7 10 1 161506
6,4 44 krytyków
Niesamowity Spider-Man
powrót do forum filmu Niesamowity Spider-Man

4/10

ocenił(a) film na 4

I to i tak naciągane.. Myślałem, że to może być coś, ale niestety się zawiodłem. Łamię całkowitą "prawdziwą" historię Petera Parkera, co już mnie odrzuciło, poza tym scenariusz katastrofa - teksty i nie które gesty oraz sceny po prostu fatalne, wszystko dzieje się za szybko - fatalne streszczenie i przechodzenie do głównych momentów nie wiadomo z czego i z jakiego punktu odniesienia.. Po dziesiąte.. ogromna przewidywalność.. Po piętnaste.. efekty jak na dzisiejszą technologię po prostu mizerne i sztuczne. Aktorzy dobrani może i dobrze, ale reżyser ze scenarzystą po prostu ich ośmieszyli.I wiele wiele by dodawać, ale po co.. Mimo to 4/10 (bo po prostu mam sentyment do tej bajki z dzieciństwa). Ale film to kompletna klapa, niestety.

ocenił(a) film na 7
Hariiibooo

Jeżeli dla Ciebie "prawdziwa" historia to ta z Tobym MaGuirem - to faktycznie, nie dziwię się że się nie podobał. Amazing Spider-Man ma chyba najwięcej wspólnego z komiksowym Peterem Parkerem co dotychczas widziałem na ekranie. Bo dla mnie prawdziwy Peter Parker to ten z komiksów właśnie!

ocenił(a) film na 4
olaflarry

za czasów małolata ekranizacja komiksu Marvela leciała na bodajże FoX Kids, ta historia nawet nie jest w 50% prawdziwa, nie wiele było odcinków kiedy to Peter umawiał się czy "był wielce zakochany" jeżeli można to tak nazwać z Gwen Stacy.. (bo jednak był chyba tylko jeden taki moment trwający nie długi okres czasu. Poza tym wiele tu nieprawdy i nieścisłości, źle podobierane i dopracowane sceny nawet jeśli miała być to inaczej dopracowana historia - to po prostu im nie wyszło. Film był momentami komediowo-przewidywalny, nawet można uznać, że patetyczny. Ogólnie główny wątek jest przesadzony i niestety nie zgodny z prawdą. Brak istotnych postaci także wpłyną na jakość. Wiele by tu mówić, ale po co?

ocenił(a) film na 7
Hariiibooo

Widzisz Hariiibooo, ja za małolata nie miałem fox kids tylko jedynkę i dwójkę, a więc chcąc nie chcąc postać Petera Parkera poznałem z komiksów. A w komiksach tych to Gwen była pierwszą wielką miłością Petera Parkera zanim zginęła. MJ była dopiero później. Nie rozumiem co masz na myśli że wątek byl nie zgodny z prawdą i jakich postaci Ci brakowało. Pierwsza wielka miłość - Gwen - jest - ojciec Gwen - jest - zginął podczas walki Petera - jest - (fakt faktem przeciwnik się nie zgadza ale nie da się 100 zeszytów komiksów zmieścić w jednym filmie). Nawet chyba po raz pierwszy na ekranie widziałem iż Peter stworzył sobie wyrzutnie pajęczyn jak to było w komiksie. Komediowy? Peter Parker przecież nie był sztywniakiem, przewidywalny? Trudno żeby historia o super bohaterze którego znają przedszkolaki nie była zabawna. Nie twierdzę że to arcydzieło, nie twierdzę że wszystko zgadza się dokładnie - ale dla mnie to najbardziej zbliżona ekranizacja do oryginalnych przygód Petera Parkera.

ocenił(a) film na 4
olaflarry

tak fajnie wprowadzić coś komediowego.., ale to tak jak mówię ani nie było komediowe ani poważne.. to był po prostu kicz.. np ukazanie tego, że on jest "super bohaterem" było po prostu żałosne.. Wyglądało to tak jakby on się tym przechwalał, a cechy bohaterów są tu bardzo istotne. Samą historię można zmieniać dowolnie, byle by prowadziła do tego samego celu. To jasne.. no, ale ludzie... TO BYŁA TRAGEDIA, jak to przedstawili, może nie sam pomysł, ale jego wykonanie, a co za tym idzie..- SCENARIUSZ - EFEKTY TECHNICZNE (sztuczne) aż za bardzo się rzucało to w oczy itd..
A co do historii i komiksów, również je czytałem i wiem, jaki był początek.. ale trwał on na prawdę tylko przez pare odcinków.. potem była tylko MJ.

ocenił(a) film na 7
Hariiibooo

Przeczytaj pierwszy z Amazing Spider Man 01 z 1990 roku. Walczy tam z Punisherem. Innym przykładem może być walka z Sępem... Jak dla mnie przechwalał się zupełnie jak małolat w filmie. Dopiero w późniejszych tomach scenarzyści w pełni rozwinęli wątek obyczajowy i "znormalizowali" pająka. Sam scenariusz bardziej jak komiks. Więcej tu podobieństw do pierwowzoru niż w trylogii Raimiego. Mi nie przeszkadzała sztuczność scen ala Mirror`s Edge. Ogólnie lepiej mi się oglądało nowego Spideya i jego wygibasy podczas lotu (zupełnie jak z komiksu), pajęczynę z kapsułek (to również, pomimo ,że nie skończyła się jak wiele razy w komiksie), ogólnie bardziej mroczny, poważny i bardziej komiksowy klimat filmu niż trylogia Raimiego.
Co mnie najbardziej zraziło, to nieszczęsny jaszczur. Mogli mu wydłużyć troszkę mordę. A tak przeżyłem małe Deja Vu. Jakbym widział gumbasa z Super Mario Bros. Ogólnie film dobry niezły ale z naddatkiem daję 7/10. Takie akonto następnych części. No i tylko raz w przelocie rzuciła mi się w oczy niebiesko biało czerwona płachta w gwiazdy i pasy. A to już sporo.

ocenił(a) film na 6
olaflarry

To prawda, że ten spiderman jest najbardziej zbliżony do oryginału, co jednak nie zmienia faktu, że film jest po prostu średni. Kolejny raz na pierwszym planie jest nastolatek ze szkolnymi problemami a nie klimatyczny człowiek-pająk. Fajne dla szesnastolatek. Miał być amazing - był taki sobie.

ocenił(a) film na 8
Hariiibooo

A ja nie wiem o jaką " prawdę " Ci chodzi?
komiks ma to do tego, że można go interpretować na różne sposoby - ba, nawet same komiksy inaczej interpretują i ukazują na nowo historię znaną ze wcześniejszych komiksów, co jakiś czas następuje odświeżenie uniwersum i na nowo opowiada się tę samą, niby już dobrze znaną historię danego bohatera, tyle że we współczesnych realiach - i taki jest właśnie nowy Spider Man.

ocenił(a) film na 4
Hariiibooo

Zgadzam się w zupełności... Film leciał, chłopak oglądał, ja w międzyczasie myłam włosy, malowałam paznokcie i zajmowałam się tysiącem innych rzeczy - i tak mnie męczył. Zmusiłam się, żeby obejrzeć spokojnie końcowe 20 minut, ale już oboje umieraliśmy ze śmiechu nad tą żenadą. 4 indeed - za uroczego człowieka-dinozaura...

ocenił(a) film na 4
Nesna

dokładnie :) dzięki za podzielenie zdania :)

ocenił(a) film na 3
Hariiibooo

Dokładnie tak.! Ja również spodziewałam się czegoś więcej... a tu niestety totalne rozczarowanie.

Hariiibooo

Kolejny "znawca" historii Parkera który ani jednego komiksu w ręku nie miał.

ocenił(a) film na 4
CottonCrush

no ty to wiesz najlepiej :)

ocenił(a) film na 7
Hariiibooo

Większość osób tu piszących nigdy nie czytało komiksów. A wiedzą najlepiej co było itp.