On na 99% będzie w SM4. A będzie dlatego że uważam że nie "przypadkowo" dali sceny kiedy Conors badaSymbiota. Jeżeli by był Lizard, to ciekawe jak by go przedstwaili. Dobrze by było jak nie w stylu "dla dzieci", a w stylu mrocznego i brutalnego Punishera...
Lizard = Batman+Punisher
A co ma Lizard do badania symbiota?.Rozumiem gdyby Connors badał jaszczurki to wtedy rozumiem:).Na 99%? skąd ta pewność? jakieś dowody,źródła masz?:P.Zawsze jest ten 1%:D
Bo w komiksie (i wspomniał o tym Raimi) było tak, że cOnnors badał symbiota, ten wyrwał się spod kontroli i wstąpił w jego
?.Że symbiot wlazł w Connorsa i powstał Lizard? jakie to idiotyczne xD;/.To,że w komiksie(choć nie chce mi się w to wierzyć) tak było nie znaczy,że w filmie też tak będzie.
no nie ;] Trochę to głupio wygląda. Osobiście też nie wierzę, a jest niemal 100% pewien że tak w komiksie nie było.
Tak zupełnie na chłopski rozum - jakby wlazł w niego symbiot to wyglądałby troche inaczej...
Z tą próbka to raczej nic nie będą próbować. Venoma nie będzie bo Brock zginął to jak? Jedynie co to: ''Jesteśmy teraz Carnage!'' xD
juz nie Ty pierwszy, ja wczesniej i kilka innych osob pisało, ze z tej probki co u Connorsa została powstanie nowy symbiot. To wydaje się najrozsądniejsze rozwiązanie. Szkoda, że tak załatwili sprawę z Venomem ale przynajmniej finał części trzeciej był zarąbisty.
pozdrawiam
W komiksie Connors badał jaszczurki związku z odrastaniem im ogona, jak te badania się zakończyło wiadomo. Ręka co prawda mu odrosła ale nie obeszło się bez efektów ubocznych.
Proponowałbym z tej próbki symbiota mógłby powstać Carnage, a doktorek mógłby zamienić się w Lizarda i by było Spider-Man vs. Lizard i Carnage. Taka moja propozycja :P chociaż zapewne nie raz już to wszyscy proponowaliśmy xD
A co wy na water mana tego kolesia co zamienial sie w wode???/ a o nim zapomnieliscie widze ;d;d;d;d mam andzieje ze film ebdzie ejszcze lepszy od 3 ktora byla najlepsza i chcialbym zeby bylo tez o mutacjach Parkera ktoremu wyrastaja 2 pary rak dodatkowo a pozniej zamienia sie w pajaka wielkiego a do tego carnage lizard i ten koles z wody to by byl dopiero film :D
przekombinowałes :P za dużo by tego było. Zresztą pomysł z mutacją Parkera mi się osobiście nie podoba ;/
Czemu?? wlasnie dobrze by bylo aby film powial troche mrocznoscia i klimatem ktorego nigdy tunie bylo i to by byla idealna okazja a co wy jeszcze na noso na tego wampira ze spider mana ;d;d;d;d moze czarny kot sie pojawi :PP duzo opcji jest ja bym chial zbeby bylo jak w gzre na pleya jedynke carnage pzrejmuje kontrole nad octopusem i zaczyna jazde jest materialu na 10 czesci spider-mana chyba xD
A może by tak skorpion??? Fajnie by było gdyby on był w 4 części. Do połowy filmu mógłby mieć ten jego zielony kostium a w drugiej połowie filmu wlazł by na niego symbiot i powstałby taki sorpiono-wenom.Tak było w komiksie. Co o tym myślicie?. Tu podaje link do zdjęcia: http://jjinbeat.com/Cap/StarSpangledSite/MacGargan-Venom-Beyond-Tail.jpg
Ja tam osobiście dalej jestem wkurzony, bo najlepszego nemesis Parkera uśmiercili w tak gówniany sposób. Venom powinien przezyc trzecią część i potem sprzymierzyć sie ze spider-manem w czwartej części podczas walki z Carnagem który powstałby ze wspominanej już milion razy próbki symbiota u doktora Connorsa. Taki mały ukłon w stronę "Maximum Carnage"... finał trzeciej części super, ale ucierpią na tym kolejne filmy z Pająkiem w roli głównej.
Do tego mogliby wrzucić jakieś nawiązania do innych komiksów ze stajni Marvela. Takie smaczki od razu sprawiają, że film się lepiej ogląda.
pozdrawiam
Według mnie 3 była fenomenalna ale szkoda ze juz nie zobaczymy Venoma bo to najważniejszy przeciwnik pająka.I wogóle troche za mało go było w 3.Ja myśle ze w 4 bedzie Carnage,Lizard i Hob Goblin bo skoro był Green Goblin to teraz przyjdzie czas na Hob Goblina bo on znajdzie ten cały strój i go przerobi tak jak to było w komiksie.Mógłby byc jeszcze Rhino i Scorpion.No i koniecznie jakiś występ gościnny może X-meni albo Avengersi?Do tego Kobieta-kot,Octopus,Vulture,Kameleon,Elektro,Punisher,Hulk,Silver-Surfer,a jak by był Silver Surfer to nie mogło by zabraknąć Galactusa i Novej.Myśle ze przydałby sie tez Red Skull,Magneto,Ghost Rider,Hulk,Abomination,Doppelinganger,Daredevil,cała Fantastic Four,Doktor Doom...
A jest przecież jeszcze tyle postaci...;)
wolverine... nielicz na cuda(zbędne zresztą cuda),lepiej żeby producenci(co zapowiadają) skupili się na jednym przeciwniku Pająka a najprawdopodobniej bedzie to Lizard.wtedy niepowstałaby taka bajeczka ala Fantastic Four,już Spiderman 3 próbował dorównac temu shitowi... .ja pokładam wielką nadzieje w 4-tą częśc Pająka i chce żeby w końcu dorównał takim ekranizacjom jak Batman Begins czy nadchodzący The Dark Knight.bo napewno da sie wycisnąc z głównego bohatera i postaci Connorsa/Lizarda coś naprawde ambitnego,scenarzysta wydaje sie byc ciekawy dlatego czekam do 2011 roku.
Oczywiście żartowałem z tą ilością bohaterów ;))
Ale myśle że ta trójka:Lizard,Carnage i Hob Goblin jest bardzo prawdopodobne że wystąpi,chociaż byłoby to wtedy bardzo podobne do trójki bo tam byli Venom a teraz Carnage,tam był Green Goblin a teraz Hob Goblin no i tylko Lizard i Sandman nie mają ze sobą żadnego powiązania ;))
no tak ale ja już raczej jestem przeciw dawaniu do nastepnej czesci symbiota.był czarny Spiderman,był Venom i na nich sie powinno sprawe zakończyc wraz z uśmierceniem Eddiego Brocka.Carnage jest całkowicie zbędnym przeciwnikiem,a od Goblinów to już powinien Pająk odpocząc.w tej części chciałbym oprócz Lizarda zobaczyc albo Scorpiona albo Voltura bo dwóch na raz napewno niebyłoby dobrym rozwiązaniem dla filmu.producenci wspomnieli o ilosci jednego lub max- dwóch wrogów by film trzymał sie kupy(bo w Spidermanie 3 zaostro poszli z ilością wrogów)więc licze na Lizarda i Voltura bądz tez Lizarda i Scorpiona.
wspominałes o dorównywaniu tym że chciałbyś zeby SM4 dorównał The Dark Knight. I powołałeś sie tutaj na przeciwników. Ale powiedz mi gdzie takiemu Lizardowi startowac do Jokera?? Joker jest tym dla Batmana kim dla Spider-mana był Venom, lub Green Goblin (ale ten pierwszy oryginalny, Norman Osborn)...
Szkoda mi tego Venoma, cholera... ale z drugiej strony jest iskierka nadziei :P
w SM3 z Venoma nie została nawet kupka żwirku. Nie wierzę, że tak po prostu wyparował... ja mam cały czas nadzieję...
Szkoda mi też młodego Osborna, ale jego śmierć idealnie wpasowała się w mroczny klimat SM3 i dzięki temu zakończenie było wprost wspaniałe i to się ceni.
Może być Lizard. Ale nie sam. Wiadomo nie można przenieść wszystkich przeciwników z komiksu, ale jak już wybierać to tylko tych najlepszych. Dlatego Carnage powinien się pojawić. To jest przeciwnik pokroju Jokera z nowego Batmana na którego tak się powołujesz... Osobiście miło bym przywitał debiut na ekranie Scarlet Spidera. Ale wszystko w rękach reżysera scenarzystów i tych innych ciapciaków co robią nowego Pająka.
Trójka nie była żenadą pokroju F4!! Proszę mi tu nie szerzyc herezji. ;P Trójka pokazała Spider-mana od tej strony, że to nie tylko trykociarz, ale także człowiek z problemami, zmagający się z rzeczywistością. Jedyne co mam do zarzucenia to zaniedbanie postaci Venoma. To wszystko ;P
PS: Pamiętajcie że Sandman żyje!
a właśnie! Przypomniało mi się :P
ktoś tam wspominał o Morbiusie. Ja mówiłem o gościnnych występach innych bohaterów... co wy na to żeby pojawił się Morbius i polujący na niego Blade? :D Tak było w serialu animowanym i mi się te odcinki bardzo podobały. Poza tym z chęcią zobaczyłbym Wesley Snipesa ponownie jako Daywalkera ;D
ja tam słyszłem coś ciekawego że mają być sinister six (nie pytajcie kto ma być bo ja nie wiem) ale wolałbym rzeczywiście lizarda i carnage można też dać że ten carnage był kiedyś chłopakiem MJ (wiem nie było tego w komiksie ale tak samo nie było jak mi się wydaje że nie było mowy o tym jak flint marko "sandman" zabił wójka Peetera) co o tym myślicie
z tym Carnagem to niesądze żeby dawali go do scenariusza,mnie sie nigdy niepodobał,Venoma napewno niebędzie bo szykowany jest oddzielny film o nim (symbiot+Eddie Brock)bo producenci zdali sobie sprawe że tylko zmarnowali tą postac dając ją do Spidermana 3 i to na samą końcówke dlatego bedzie spin-off.a co do Spidermana 4 to na bank Lizard i tak szczerze to on by mi wystarczał bo lepiej żeby była jedna postac solidnie przedstawiona i z mroczną głębią niż wsadzac jeszcze jakąs fantastyczną postac np. Venoma na 5 minut żeby tylko ją zmarnowac.takie jest moje zdanie.
Doobrze, że sie Venom pojawił! Ludzie na niego właśnie czekali...co nie zmienia faktu, ze Raimi potraktował go w tym filmie jak szmate...
nie lubie Lizarda...nie wiem czemu jakos mi sie ta postac nie podoba i tyle, jest ważny nie twierdze, że nie. Ale juz bym wolał tę opcję z Morbiusem do tego dorzucić Black Cat no i tego Blade'a (jako gościnny występ) :P Ewentualnie moga pojawic sie w 5 a w 4 niech bedzie Lizard o! :]
wiem wiem...namieszałem...zapewne bedzie ten lizard...można się spodziewać zapierajacej dech sceny walki w kanałach. No i zapierajacego dech w piersiach lizarda.
Finito
a sinister six napewno nie bedzie, chociazby ze względu na smierc Dr Octopusa. Tak więc można z łatwością znegować to co ktos tam u góry sobie skrobnął...