Bardzo podobało mi się nowe nawiązanie do komiksu, zwłaszcza umieszczenie postaci Gwen. Nowy odtwórca roli głównego bohatera jest bardziej wyrazisty niż znany nam Tobey Maguire, ma w sobie coś, co od razu przyciąga wzrok. Niby chłopiec, a jednak nie do końca. Poza tym Amazing Spider-Man jest bardziej ludzki i zdecydowanie o wiele zabawniejszy od swojego poprzednika. Nawet efekty specjalne były na całkiem niezłym poziomie, więc film oglądało mi się z przyjemnością.