O ile na pierwszej części wynudziłem się jak mops (dwa razy wychodziłem z synem "na siku") - za
efekty, aktorstwo, scenografię itp/itd dałem 6/10 - o tyle druga odsłona mnie powaliła - znakomita
adaptacja komiksu - dystans, humor, olśniewająca strona wizualna, momentami wzruszenie i łzy
(choć to tylko bajka o człowieku pająku) - jak dla mnie rewelacja - poziom zbliżony (krok po kroku) do
Nolanowskiego Batmana...