Proste kino dla prostych ludzi. Przez łzy wypłakiwane na tym filmie ludzie nie widzą jaki on jest przeciętny. Owszem porządne zrealizowany film i ciekawa historia, ale bez przesady. "Motyl i skafander" bije ten film na łeb (zostając w podobnych tematach). Aż dziw, że "Pamiętnik" i "Kraina Lodu" nie zajmują 3 i 4 miejsca.
Dobre kino jest dla snobów? Większość nie słyszała nawet o "Motylu..", bo nie miał takiej kampanii promocyjnej jak "Nietykalni". Pozdrawiam ciepło;)
A czy ja napisałam, że dobre kino jest dla snobów? Wypowiedziałam się wyłącznie na temat Twojego sposobu wyrażania myśli. Proszę, komentuj same filmy, a nie ich odbiorców. Snobizmem nazywam m.in. poniżanie widzów mało wymagających produkcji, a tym samym wywyższanie swojej - jakże zacnej - pozycji Wyrafinowanego Kinomana. Dość pyszałkowate podejście zaprezentowałeś.
Co ciekawe, nie spotkałam się z żadną kampanią promocyjną "Nietykalnych". Dowiedziałam się o tym filmie, właśnie dzięki temu rankingowi. Zajmował wówczas 3 miejsce i dlatego mnie to zaciekawiło, tym bardziej że jest on sprzed 4 lat. Czasami mam wrażenie, że to sami filmwebowicze zrobili "reklamę" tej produkcji. O "Motylu i skafandrze" bynajmniej nie dowiedziałam się tą drogą.
Dokładnie! Moim zdaniem cały sukces "Nietykalnych" bierze się z kampanii promocyjnej. No cóż, też się nabrałam. (Coś w tym musi być... 15 milionów pokochało ten film... Też chcę go pokochać....) Ale jestem doświadczonym widzem i w filmie wyczułam jakieś zakłamanie, coś drętwego.. Łatwo się wzruszam i lubię wzruszenia, ale to jest taki... "Avatar", czyli co zrobić, żeby zarobić...
@JestemNumerem1 muszę przyznać, że nawet lepiej ujęty sens tego co miałem na myśli niż w mojej wypowiedzi. Film ewentualnie zrobiony dla wszystkich, czyli dla nikogo. Pozdrawiam