Już dawno tak bardzo nie spodobały mi się zdjęcia do filmu rozrywkowego. Kamera wręcz płynie. Pewnie nominacji do oscara nie będzie, a szkoda. Scenografia też świetna. Cała historia sympatyczna. Warto zobaczyć taką bajkę.
Bajka czy nie bajka, dzieci zostawilbym w domu. Sceny z nieciekawym koniem czy dzieckiem i blotem do sielankowych nie nalezaly. Gillam ma swoj swiat i w nim kreci filmy, jedni ten swiat lubia - inni nie, mnie film nie zachwycil ale obejrzalem z przyjemnoscia tego Shreka na pigulkach :).
Po obejrzeniu filmu tez nasunęła mi się myśl, że to "bajka" raczej dla osób powyżej lat 12 (minimum). Dla mnie obraz był miła odskocznia od szarego piątkowego popołudnia, gdyby tylko tak się nie dłużył w pewnym momencie, ale nie można mieć wszystkiego.