PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=90143}

Niewidzialny wróg

An Unseen Enemy
1912
5,9 143  oceny
5,9 10 1 143
6,0 3 krytyków
Niewidzialny wróg
powrót do forum filmu Niewidzialny wróg

i bezradność ofiar poraża. Naprawdę w tych czasach tak było? Trudno w to uwierzyć. Ciekawe w którym momencie kinomatografii przestępcy zaczną być naprawdę groźni a ofiary zaczną się bronić same.

ocenił(a) film na 9
Halistra

tych filmów nie można oceniać przez pryzmat dzisiejszych filmów ! tu nie chodzi o plot, o historię. ludzie byli podekscytowani widząc, że coś się rusza na ekranie, nie mysleli nad plotem. na tych filmach, widać postęp technologi, postep efektow, edycji, montażu. te filmy ogląda się z prespektywy technicznej i rozwoju techniki, a nie kreatywnosci i genialnosci. zobacz film z 1912 potem ten i porownaj jaki wielki postep. potem oceniaj.

MaraSzrum

Oglądam wszystkie filmy od początku powstania ruchomych obrazów. Jestem w roku 1924 .Oczywiście zgodzę się z tobą że ludzi bardziej fascynowało to że coś się porusza na ekranie. Treść nie do końca miała znaczenie. Po prostu jestem ciekawa w którym momencie zacznie się pradziwe życie na ekranie. Ten film oceniłam na 4 ponieważ widziałam lepsze, bardziej składne i sensowne z tego roku i wcześniejsze również. Były po prostu mniej oderwane od życia.
Nie odbieram dramatyzmu temu filmowi, świetnej gry aktorskiej, itd. Mam tylko wątpliwości co do głupich i naiwnych pomysłów reżysera. No, ale już niedługo filmy będą coraz bardziej sensowne i dramatyczne. Polecam. Sama obserwacja tego procesu fascynuje mnie więc trochę już wiem na ten temat. Fascynuje mnie również obserwacja życia codziennego, wprowadzanie elektryczności, moda, samochody, regulacje prawne, podejście do dzieci, psychologia bohaterów, praca kamerą i milion innych rzeczy które obserwuję. TO jest fascynujące! Polecam oglądanie filmów latami, tak jak ja to robię. Od powstania kinomatografii do dzisiejszych czasów. Wiem że nie starczy na to czasu ale wystarczy obejrzeć po kilkanaście filmów z danego roku i ma się wtedy dość dobre pojęcie o całości. :)
pozdrawiam

Halistra

Ruch na ekranie mógł fascynować w 1895 kiedy bracia Lumiere pokazywali pierwsze filmy, prawie 20 lat później ruch nie był już tak fascynujący sam w sobie. Kiedy ludzie poznali już takich twórców jak Melies, mieli za sobą już filmy trwające ponad godzinę "Niewidzialny wróg" nie robił już wrażenia, Nawet jak na filmy z okresu 1910-1920 jest słabiutki, przecież za rok powstanie "Student z Pragi" za 3 lata powstanie "The Tramp" Chaplina, a twórca "Niewidzialnego Wroga" stworzy "Narodziny Narodu".