tutaj masz ładnie wszystko wyjaśnionie:

http://www.filmweb.pl/film/Niezniszczalni+2-2012-595010/discussion/Liam+Hemswort h.,1996434

http://www.filmweb.pl/film/Niezniszczalni+2-2012-595010/discussion/na+temat+hems wortha,1983849


pozdrawiam

Nie mówię jak zagrał.. Bo zagrał dobrze. Chodzi mi o to, że on jako aktor nie jest adekwatny do tytułu "Niezniszczalni". Nie grał Terminatora, Rambo itp.. tylko grał w romansach.. chyba, że czegoś nie wiem

Nie ma się co sugerować tytułem bo to tylko tytuł nic więcej. Jak widać każdy może zagrać.

nie gadaj głupot że każdy w takim filmie może zagrać...

A co to za sztuka tu zagrać? Jeśli kogoś chcą to biorą nie trzeba być Terminatorem jak widać.

ludzie zazdroszczą po prostu liamowi.

"biorą kogo chcą" - racja

ale to działa też odwrotnie. nie każdy kto chce zagrać w tym filmie zostanie zaangażowany

byle kogo nie biorą do filmu ale o tym już była mowa wielu tematach

No tak.

Ja mu zazdroszczę. Też bym chciał z nimi zagrać :D

No akurat to jest prawdą chybą .W pierwszej cześci zagrał przecież Gary Daniels ,aktor filmów kina akcji i karate klasy B,C itp .Daniels był przecież jeszcze mniej znaną i popularną gwiazdą kina akcji w latach 90 niż Cynitha Rothrock ,Lorenzo Lamas ,Mathias Hues czy Don ,,The Dragon ,,Wilson .Kogo potrzebują i kto im pasuje to biorą .

Zgadza się.

no ale daniels isę tam nie pchał tylko sly go zaangażował, tak samo robertsa i austina.

Tego nie wiemy czy daniels się tam pchał czy nie pchał .Widocznie przyszedł na csting ,sprawdził się i zagrał

chyba te linki co podałem nie odwiedziłeś.

po prostu sly zatrudnił nikomu nieznanego liama, dał mu szanse czego moża mu pozazrościć. liam dopiero zaczyna kariere i już ma świetny film na koncie. nie zapominajmy że pierwszy film od sly to był erotyczny film ;)

popatrz na di caprio. zagrał w titanicu przez co wiele osób się z niego naśmiewało że to laluś. teraz gra w genialnych filmach i ma genialne role. liam dostał szanse i mam nadzieje że to wykorzysta

Każdy chyba by chciał zagrać z legendą kina akcji jaką jest Stallone .Nawet Statham jak się dowiedział o tym że ma grać z nim w 1 cześci to się bardzo uczieszył ,zgodził się zagrać za tylko przyzwoitą sumę pieniedzy anie jakość wielką gaże .Nic w tym dziwnego że Liam grał u boku Stallona w Niezniszczalnych 2

dokładnie. statham brał tylko 400 dolarów tygodniowo. jakby mi stallone zaproponował role w expendables to bym za darmo zagrał

Do pierwszego zajrzałem, przeczytałem. Do drugiego też zajrzałem lecz nie przeczytałem ;)

"po prostu sly zatrudnił nikomu nieznanego liama, dał mu szanse czego moża mu pozazrościć.."
No dał mu szanse i myślę, że ją wykorzystał bo dobrze zagrał tą role i na pewno przyda mu się w cv nazwisko Stallone, ale z tym zazdroszczeniem to już przesada ;)

A co do Caprio, to według mnie jeden z najlepszych aktorów jakich znam(z ekranu). I wiedziałem to odkąd zobaczyłem film "Co gryzie Gilberta Grape'a" Tam zagrał znakomicie, jako dziecko.!

ja bym chętnie na jego miejscu był ;)

a co do tego filmu z di caprio to nie znałem i nie widziałem, obejrze go sobie przy okazji

Ja Ci mówię - zbieraj graty i wracaj do Polski. Nakręcimy własny film akcji :D

i sami zbierzemy obsadę :D

i sami będziemy obsadą ;P
To by było coś. Potrzebny nam tylko: jeden łysy nożownik, jeden czarnoskóry kulturysta, jeden Chińczyk, jeden szef z czarnym wąsem, jeden gamoń w kapeluszu którego nikt nie zna, jeden łysy zabawny twardziel ze szklanego budynku, jeden z włosami na jeża i austrackim akcentem, jeden który potrafi zrobić szpagat w powietrzu i oczywiście Jeden z rudą brodą.
Z powyższych mam włosy na jeża i dałoby radę u mnie z tym akcentem ;D

mam kumpla z rudą brodą ;p

Ja jestem łysy, tylko nie wiem co z tym nożem

Okey, a dla mnie jaką rolę mieć będziecie? ;-D Będę rodzynkiem wśród Was, więc to powinno być coś na prawdę ekstra. ;-p

Rodzynkiem?... ee tam, ja też do wielkoludów nie należę ;)
Ty, Karomanie, będziesz robiła za Maggie... no chyba, że wolisz za pana Kolanko (Willisa dla niewtajemniczonych), ale to wymagałoby poświęceń - ogolenia głowy na łyso!

To może być Maggie.

Moze coś w stylu roli Eryki Eleniak w Liberatorze?

Ale bez rozbierania. ;-p

hehe.

No co, musi być jakiś warunek.

Ejze Kasiu, nie badź taka. W tak tryskającym testosteronem filmie jak Niezniszczalni nie powinno brakować kobiecych wdzięków, a skoro w oryginale zabraklo mówiąc kolokwialnie "cycków", to niechże wersja fanowska nadrobi to kolosalne niedopatrzenie :)

Bujna wyobraźnia i włochate myśli.

Hehehe, ale nie powiesz, ze nie mam racji.
To moze chociaż zgodzisz sie na wizerynek w stylu Pameli Anderson z Żylety?

Nie widziałam tego filmu. Ale mogę zagrać coś na wzór Cynthii Rothrock i Lindy Hamilton.

Proszę, link do filmu z lektorem
http://www.cda.pl/video/3227558/Zyleta-1996-Lektor-PL-caly-film
A co do Twojej propozycji, to hmm... dobrze machasz nóżkami?