Obsada boska,film naciągane 6.Uważam,że problem tkwi w scenariuszu,Stallone mięśniak nie nadaje się
do tego-podobnie jak w karierze aktorskiej nie popisuje się zaradnością,maliny czy jak to się zwie świadczą o tym,no może z małymi wyjątkami:)
Zgodzę się, że obsada boska ale nie umieli tego wykorzystać, niestety ale czasami to było tak "mieśniakowo-bezmyślne" że ciężko to się oglądało...
Bez wątpienia jedynka najlepsza <ale chyba zawsze ta było i będzie>.
moja ocena to też naciągane 6 (głownie za akcje od Stathama, bo np jak pomogli zabić tych co chcieli zabrać dzieci i kobiety, to akcja z mnichem mnie rozwaliła :D)
zobaczysz, więcej amerykańskiego kitu. Po kilku minutach miałem ochotę puścić pawia, nie wiem jak można nagrywać taki shit. Widać było, co było komputerowe, a co nie, to już szczegół. Ale w ogóle rola wszystkich w tym filmie... katastrofa, nie wiem jak chuck przemieścił się i wiedział nawet dokładnie gdzie, żeby znaleźć się w akcji. Snajper podobnie na początku filmu, przemieszczał się szybciej niż motorówki, a i tak co jakiś czas ustrzelił komuś łeb... nie będę wypisywał dalszych nędznych scen, po prostu nie polecam z mojej strony tenże film. I przyznam rację, część pierwsza była fajna. I powinno się na tym skończyć....