Zaskakująco trzymająca się kupy fabuła jak na film, który obejrzało się tylko dla obsady. Film lepszy od części pierwszej i w niczym nie ustępujący np. ostatniemu Bondowi. Dziadki kina akcji dają radę, okazują sporo autoironii i dystansu do siebie. Jest nawet kilka inteligentnych tekstów, np. „Wiem, że to dziwne pytanie, ale masz jakiś pomysł na to, żeby przeżyć?”, albo:
- ten złom (An-2) powinien być w muzeum
-tak jak i my.
Dobrze zagrany główny czarny charakter przez Van Damme’a i w swoim gatunku film jest kawałkiem bardzo porządnego rzemiosła.
Zdecydowanie lepszy od poprzedniej części. Tu jest jeszcze więcej twardzieli niż w poprzedniej części, a do tego jedna z lepszych ról Van Damma. Sporo dobrego humoru i akcji, już nie mogę się doczekać kolejnej części.
oczywiście że lepszy od pierwszej części. poprawili wszystko co mogli: wszystko co wymieniłeś +lepsza reżyseria oraz montaż