Poniżej screenshoty z blu-ray:
http://postimage.org/image/ay2688qi9/full/
http://postimage.org/image/3tkcz7j8x/full/
http://postimage.org/image/6l3mpthrl/full/
http://postimage.org/image/85dk1yfjl/full/
http://postimage.org/image/7fq6bupm9/full/
http://postimage.org/image/jljyzztpt/full/
http://postimage.org/image/p8ldul2k1/full/
http://postimage.org/image/5hjidux4h/full/
Co by nie mówić, nie powalają.
w jakim sensie miały by powalać?
wszystko fajnie tylko po co nam screeny jak już film widzieliśmy ;)
Człowieku, myśl czasem zanim coś napiszesz bo włąśnie wyszedłeś na skończonego idiotę.
Słyszałeś w ogóle o czymś takim jak blu-ray? FullHD? Sam się spróbuj domyślić w jakim sensie miałyby powalać, bo tak podstawowych rzeczy nie zamierzam nikomu tłumaczyć.
zapytałem tylko po co dałeś nikomu niepotrzebne screeny które dawno można było zobaczyć
dalsza rozmowa z tobą nie ma sensu jeśli nie umiesz kulturanie rozmawiać tylko od idiotów wyzywać.
temat zamknięty
Nie można było ich dawno zobaczyć, bo blu-ray jeszcze się nie ukazał, a próbki z niego dopiero kilka dni temu znalazły się w necie. Screeny są po to by sprawdzić jaka jest jakość filmu i są zamieszczone z myślą o ludziach, którzy kupują oryginały i których takie rzeczy jak jakość obrazu interesują, nie o czereśniakach twojego pokroju.
Jak wyżej, czyli po co te nerwy i wyzwiska?
Łatwiej i szybciej byłoby wyjaśnić co to Blu-ray w dwóch/trzech zdaniach. Ale nie, lepiej najpierw kogoś nazwać idiotą a na koniec czereśniakiem.
Już nie rób ze mnie wszechwiedzącej, bo wszystkiego na pewno jeszcze nie wiem ;-p Co do tych screenów, to dla mnie i tak nie ma różnicy, gdyż nie kupuję płyt blu-ray, gdyż są droższe od normalnych.
Kiedyś nie było w ogóle płyt blu ray tylko czarno biały obraz w tv i się oglądało.