Też mi się to nie podoba. Jakoś na siłę świat stara się zrobić ze Stathama ikonę lat 80/90-tych :P. Na poparcie mojej teorii spiskowej mam trzy argumenty:
1. Statham był na zdjęciu wraz z legendami kina akcji: Van Dammem, Willisem, Stallonem i Schwarzeneggerem.
2. Statham w Ex2 powiedział: "Klasyki nie pobijesz" (mimo iż dużo większe klasyki niż on występowały w filmie)
3. Plakat filmu zmieniony na plakat Stathama.
Biorąc to wszystko pod uwagę protestuję przeciw kultowi Stathama i jego plakatów ;D

ja rowniez

Dali Stejtama na pierwszy plan jak by był on tu najważniejszy był dobry plakat to oni musieli zmienić na gorszy .

no ja też, tyle znakomitości kina akcji, a wybrali akurat jego, pomijając fakt, że w ogóle za nim nie przepadam to faktycznie raczej nie zasłużył, mamy Sly'a, Willisa, Norrisa, Arniego, jak dla mnie mogliby nawet dać Adkinsa, bo koleś jest niesamowity, ale dlaczego stataham to nie mam pojęcia i składam prośbę o zmianę go

''2. Statham w Ex2 powiedział: "Klasyki nie pobijesz" (mimo iż dużo większe klasyki niż on występowały w filmie)'' - ale on mówił o kastetach, które miał na rękach.

Co do reszty to mogę się zgodzić ;-) Ale tak z drugiej strony rzecz biorąc, to możliwe, że za 20 lat Statham stanie się klasyką kina akcji.

Teoretycznie mówił o kastetach. W rzeczywistości tekst nawiązuje do obecnego kina. Klasyki (czyli filmów takich jak Rambo) nie pobiją żadne dzisiejsze filmy akcji. O tym tak naprawdę mówił, ale czemu akurat Statham to już nie wiem. Chyba to przez Stallone'a, który koniecznie widzi w nim swojego następce.
Wolałbym, żeby te same słowa padły z ust kogoś bardziej odpowiedniego, np.: Chuck Norris mógłby to powiedzieć. Nie miałbym wtedy żadnych zastrzeżeń :)

Ale ja też często mówię, że klasyki nie przebijesz. Chodzi o to, że starych akcyjniaków nic nie przebije. I co w moich ustach też to źle brzmi? Można spojrzeć na to w ten sposób. Że Statham albo filmowy Lee Christmas jest fanem old schoolowych rzeczy. To, co on powiedział nie musiało konkretnie odnosić się do jego osoby.

byle jakiemus idiocie nie przyszlo na mysl zeby krecic remake Rambo ze Stathamem

Co za cep z wioski zmienił plakat.

O coś takiego nie przejdzie w mojej świadomości.

statham by się po pierwsze na to nigdy nie zgodził po drugie nie będzie takie coś nakręcone bo sly nie wyda pozwolenia rambo bez niego to jak die hard bez willisa


podobno ma być die hard 7 bez willisa

Willis ma być jeszcze w szóstej części. Sam to powiedział, że później mogą robić serię bez niego, ale ja myślę, że zakończą na tej 6-tej części. To zresztą byłoby najlepsze rozwiązanie.

no nie mow hop

hop

prędzej Ex2 zostanie zrobione w PG13 niż powstanie Rambo bez stallone.......... ;)

rambo pewnie nie ale przy dzisiejszych remake'ach itp kto wie z ta szklana pulapka. oby nie oczywiscie

mi chodziło teraz o kontynuacje że tak długo jak stallone żyje to dalsze kontynuacje bez stallone nie powstaną.

co innego remake. jeśli taki remake rambo miałby powstać bez stallone to tego napewno nie obejrze

a kontynuacje die hard bez willisa?

willis powiedział w jakimś wywiadzie że ma zamiar nakręcić jeszcze die hard 5 i 6 ale potem rezygnuje i jak chcą kręcić to bez niego. w sumie wydaje się to troche niestety prawdopodobne ponieważ die hard 4 już odbiegała od die hard 1-3

wlasnie do tego dazylem, trudno zawsze zostaje powrot do klasyki i nieogladanie tych dzisiejszych szmir

To prawda, Kolego. W szóstej części żegnamy się z porucznikiem McClane'em. Mam nadzieję, że na dobre, bo nie chciałabym, żeby kolejne części jeszcze bardziej zaszkodziły temu wizerunkowi. Rozstanie będzie smutne [ jak każde], ale będzie konieczne.

tak niech zasluzeni nie bawia sie juz w kicz

Ja chyba będę płakać na szczęśliwym zakończeniu. Może państwo McClane się pogodzi i będą żyć długo i szczęśliwie ;-P

Wypluj te słowa. Nie można zbeszcześcić Ex2 do PG13.

przecież ex2 już nakręcono i przyznano kategorie R, to był sarkazm

Wiem, z mojej strony to też był sarkazm ;-)

remake rambo albo die hard w pg13 w roli głównej liam hemsworth! :D

Zawał na miejscu ;-D

Podano także kiedyś informacje że mieli krecić nowego ,,Zaginionego w Akcji ,, z Johnem Cena .Akcja miała rozgrywać sie tym razem w Iraku .Na razie cicho o tym projekcie .

Mam nadzieję, że nie przyjdzie im do głowy zrobienie remaku Punishera z 1989 roku, Uniwersalnego żołnierza 1 i Terminatora 1-2 zwłaszcza w PG-13 - to byłoby zabójstwo kina akcji.

Wątpię żeby powstało Rambo beż Stallona ponieważ to są bohaterowie z czasów epoki Ronalda Reagana ,wtedy popularni w latach 80 ,dziś już raczej nie .Rambo 4 nie było jakimś oszałamiającym sukcesem na miarę dwóch pierwszych czesci z 1982 i 1985 ,mimo udziału Stallona .Niezniszczalni 1i 2 owszem ale tutaj też duży wpływ miała obsada .Nikt nie bedzie ryzykował kręcenia nowego Rambo z nowym aktorem .

Pamięć absolutna, Sędzia dredd już mają swoje remaki. To samo czeka Robocpoa i ja ubolewam nad tym, że ktoś chce sobie zbić kokosy na sławie tych tytułów. Bo pierwotnie one były hitami i zarobiły szmalu. Teraz myślą, że będzie to samo. A guzik prawda. Oryginał jest tylko jeden. I żadna marna kopia tego nie zmieni.

Ja kilka lat temu czytałem że chcieli kręcić nową wersje ,,Brudnego Harego ,, bez Eastwooda ,tylko z jakimś młodym aktorem .Dobrze że to była tylko plotka .....

Można, można. Dlatego też nie jest to jakiś strasznie drażniący temat, ale skoro ktoś już podrzucił temat plakatu ze Stathamem to i ja postanowiłem dołożyć swoje 5 gr ;)

Ok spoko. Ja nie zamierzałam się kłócić zwłaszcza z Tobą. Chciałam do tych Twoich 5-ciu groszy dodać swoje 3 grosze. No i teraz, łącznie mamy 8 groszy. Oby tak dalej, a nazbieramy może na browarka ;-D

Właśnie odświeżyłem sobie Die Hard 1. Dobrze obejrzeć naprawdę porządny film akcji. Po tylu latach świetnie się go oglądało. Bruce Willis i Alan Rickman spisali się na medal ;)

A może zamiast browarka, spróbujemy uzbierać na pół litra Sobieskiego? Moglibyśmy się napić za zdrowie Johna McClane'a :P

Kto jak kto, ale filmowi imiennicy: John i Hans to dobrani przeciwnicy.

Może być i tak. A wiesz, że w naszym Netto nawet nie ma Sobieskiego. Wszystkie inne są, a tej nie ma.

Nie ma sprawy, Sobieskiego mogę u siebie kupić ;)

W monopolowym znajdę bez problemu, ale mówię, że w marketach tego nie ma.

ogladajac czlowieka demolke uslyszalem slowa Stallone'a do Snipesa ,, head's up''. Czy to samo nie padlo z jego ust gdy rzucil glowe JCVD?

Wczoraj oglądałam Człowieka demolkę, ale nie zwróciłam uwagi na te słowa.

ale niezbyt ten film moim zdaniem

Co Ty opowiadasz - film jest bardzo dobry, zabawny i wybuchowy ;-)

mi niezbyt przypadl do gustu, ogladalem go tylko dla Wesleya

Wiesz, co osoba to inny gust. Ja oglądałam dla Sylvka, ale inni też się całkiem nieźle spisali.

Zauważ, że w filmie wiele cytatów jest pomieszanych. "Yupikaiei", "Rest in pieces", "You talkin' to me?" i inne. Gdy pojawia się Norris mamy charakterystyczny dźwięk z "Dobry, zły i brzydki".

Nie próbowałbym nadto interpretować, dlaczego akurat Statham powiedział ten tekst.

Co do plakatu - na filmwebie są prawie same gówniane plakaty, więc bym się nie przejmował.

A ja wiem czemu ! Po pierwsze Statham dorobił się już statusu gwiazdy kina akcji na poziomie Stallona ,Schwarzeneggera ,Willsa ,Van Damma i Norrisa . Po drugie to jedeny dziś popularny i na topie aktor kina akcji . Z całym szacunkiem do Van Damma ,Norrisa ,Lundgrena ale oni po za zagraniem w Niezniszczalnych 2 nie świecą sukcesów w głównym kinowym nurcie kina akcji .Są jedynie atrakcyjni dla miłośników kina akcji lat 80/90 .Arni dopiero wraca do kina po przerwie w polityce .Ale też byłem zdziwiony że dali Stathama na zdjecie .,wolałbym bym już Stallona albo Schwarzeneggera bo to symbole kino akcji lat 80 .Co do Stathama to lubię ogladać jego filmy ale on już nie robią takiego wrażenia i takiego dreszczyka emocji jak podczas ogladania na wideo na początku lat 90 filmów z Arnim ,Sylwkiem ,Bruce ,Jeane,Stevenem ,Chuckiem ,Dolphem itp

Eee tam. Statham nie jest nawet w połowie tak fajny, ani oldschoolowy jak Ci aktorzy których wymieniłeś na końcu. A przecież jest to oldschoolowy film o oldschoolowych twardzielach. Nie powinien się uważasz za klasykę, bo jak sam powiedziałeś, Statham jest na topie, ale nie jest jeszcze klasyką, ikoną kina akcji. Osoby, nie będące fanami kina akcji, które mają już 30-60 lat kojarzą nazwiska takie jak Stallone, Schwarzenegger czy Willis, natomiast Stathama nie i to właśnie ta różnica. Wiem, bo rozmawiałem z takimi ludźmi na żywo przy okazji pytając czy wybierają się na Ex2 :P
No ale dobra, lepiej, że to powiedział Statham niż miałby to powiedzieć Hemsworth.

Statham zanim zagrał w Niezniszczalnych 1i2 był znany szerszej publiczności dzięki takim filmom jak Transporter ,Adrealina ,Zabójca ,Wyścig Śmierci czy Angielska Robota .Jednak jak ja rozmawiałem z ludzimi o takich filmach jak Elita Zabójca czy Niezniszczalni 2 to wieksość ludzi nie zna jego nazwiska ,tylko kojarzy go jako Pan Transporter czy Pan Adrealina .Niemniej jednak Statham co raz bardziej wyrasta na nową gwiazde kina akcji .W Polsacie jak reklamują Niezniszczalnych to czytają jego nazwisko ,tak jak Stallona ,Schwarzeneggera ,Wilsa itp A np Dolpha Lundgrena pomineli ,skoda .

Jeszcze Pan Przekręt, Włoska robota, Mnich, Komórka, Teoria chaosu

Jeszcze tegoroczny ''Protektor'' - też fajny film.