Książka - choć ceglasta - czytała się ciekawie. Ale to było daaawno temu. Obejrzę z chęcią. A potem rok, dwa i amerykański remake zapuka do drzwi...
Tak tak tak. Dawno temu w odległej galaktyce wydano tę książkę po polsku. Wtedy taki katastrofizm miał wzięcie. Obejrzałbym ten film, z ciekawości, ale nie wiem, czy będzie okazja.