Tak cała reszta to kina. Wątek ideologii lgbt to tylko wisienka na tej górze koprolitów... jeśli masz rozum lepszy od 9 latka to WYŁĄCZ go na czas seansu.

XDDDD
o jezu mordujo jak moga dwoch chlopow pokazac jak sie caluja toz to zbrodnia

Mam wrażenie, że grupa docelowa tego filmu więcej z niego zrozumiała od ciebie...

Tych "dwóch chopów" skutecznie zasłoniło tobie górę niedomagań tego filmu a mnie nie... to był sarkazmu, piszę na wypadek gdyby jakiś fan filmu tego nie zrozumiał.

No tak, warto być dobrym dla drugiego człowieka, chyba że to gej. Jak gej to niech spierdziela do szafy XD Trzeba być dobrym dla drugiego człowieka, ale nie na tyle, by dać mu przyzwolenie na istnienie XD Co to to nie. Nie może być geja w bajce, bo nie można go przecież traktować jak normalny element rzeczywistości. Trzeba go z niej wypchnąć, gdzieś poza margines. Ale oczywiście trzeba być dobrym dla ludzi. Demonizowanie ich sposobu życia, który nikogo nie krzywdzi, absolutnie nie jest złe XD Samo demonizowanie drugiego człowieka ze względu na to, że jest inny, podczas pochwalania morału filmu, który jest cholera dokładnie o tym, to niezła ironia XD

"warto być dobrym dla drugiego człowieka, że każdy może być inny i niekoniecznie zły jak go maluja"

No chyba, że to "dwóch faciów", którzy się kochają, tak? XD

Ale w jednym się zgodzę - film to kpina. Kpina, bo jest nielogiczny, chaotyczny, a psychologia postaci jest tragiczna. Postacie homoseksualistów nie mają tu nic do rzeczy. Powiedziałbym nawet, że ten wątek romantyczny mógłby być mocną stroną tego filmu, gdyby tylko twórcy umieli go poprowadzić i przede wszystkim, gdyby umieli pisać sensowne psychologicznie postacie. Niestety nie umieli, więc i ten wątek był kpiną.