Ale ty wiesz że to samo było w książce? Ktoś cię zmuszał do oglądania tego filmu czy coś?

Rozumiem, że każdy film o heteroseksualnym związku też jest wciskaniem w gardło tego i owego? Homoseksualiści istnieją, krzywdy tobie nie robią, chcą po prostu móc żyć jak inni. Mów co chcesz, ale na ulicach non stop widać hetero obściskujących się, chodzących za ręce i dogłębnie sprawdzających nawzajem swoje uzębienie językami. Ohyda. Jak to jest, że to jest Ok, a to już nie?

bo tak mówi Pambuk :P

kiedy polactwo zrozumie, że różnorodność to nie wciskanie niczego? to po prostu życie. wszyscy jesteśmy inni. znaczy, poza białymi cis hetero mężczyznami, bo wszyscy jesteście jak z kopiarki: wyglądacie tak samo, macie takie same poglądy, na filmwebie w kółko piszecie takie same recenzje. TO jest dopiero nudne.

Przesadzasz, kilku prawackich trolli usiłuje zrobić tłum

Czyli nie można pokazać w filmie postaci homoseksualnej, bo to już wciskanie w gardło? XD Ale wiesz, że w prawie każdym filmie jest romans heteroseksualny? To już nie jest wciskanie? I czy skoro już samo istnienie postaci homoseksualnej w historii jest wciskaniem jej, to czy to znaczy, że w twoim idealnym świecie jedyną dobrą opcją jest nie pokazywać takich postaci? Zakazywanie postaci homoseksualnych w filmach nie brzmi ci może trochę jak... ideologia? XD

Odrazu odpowiem na twoje pytanie- tak

Proszę nie wciskać mi w gardło danglanowej ideologii poprzez pisanie komentarzy w internecie. Rób sobie co chcesz za zamkniętymi drzwiami, ale po co się tak afiszować? Co ja mam odpowiedzieć dzieciom, gdy o to zapytają? W momencie, w którym założyłeś konto, zacząłeś promować danglanowość. To obrzydliwe.

O sorki,już kasuje konto..... julex ,a więc dokładnie wiesz co czuje. Mnie wciskanie choroby lgbteuroagd się nie podoba, a tobie się nie podoba wspaniała ideologia danglanowość....

Nie, gościu. Skrytykowałem cię za to do czego masz pełne prawo - za wypowiadanie się w internecie. Napisałem coś równie absurdalnego co ty, krytykując postać za samo jej istnienie (gdzie osoby LGBT mają pełne prawo tworzyć fikcję na swój obraz, jak każdy inny człowiek). Miałeś okazję dostrzec absurdalność własnych poglądów na analogicznym przykładzie, ale nie skorzystałeś.

Ale wy lewoskrętni macie bałagan w głowach ,wróć do pierwszego postu ,nie podoba mi się wciskanie LGBT choroby 21wieku i tyle w temacie sam sobie zrobiłeś g..burze. Rozumiem ,nie zgadzasz się z tym, masz prawo rzucacie się po ludziach ,bo jak nie myslą jak wy to już was roznosi...

W oryginalnym komiksie ten wątek miłosny jest dość istotny. Jest to ekranizacja więc raczej głupio byłoby pomijać coś tak ważnego. Netflix i tak olał już całą oryginalną fabułę, więc chwała mu za to, że zostawił chociaż tyle.