Całkiem niekonwencjonalny, kręcony w niesamowicie ciekawy sposób, oddawał niezwykle urok ówczesnych Włoch, perypetie Guido z kobietami wydawały się takie realne.
Najlepsze dwie piosenki to jak dla mnie Fergie - Be italian i Kate Hudson - Cinema Italiano, a Wam które najbardziej się podobały?
Pozdrawiam