Mam pytanie. Jakie widzieliście inne filmu musicalowe i jakie polecacie?
Z tych co widziałam mogłabym ułożyć listę zaczynając od najlepszego:
1. "Moulin Rouge!"
2. "Nine", "Sweeney Todd"
3. "Grace"
4. "Chicago"
5. "Upiór w operze"
Tak, zapomniałam dodać, że też widziałam. Jednak moja lista nie ma odpowiedniej ilości miejsca by to wcisnąć, przepraszam. xD
Tańcząc w ciemnościach i Hair, dwa najlepsze musicale. Zapraszam na mój profil, tam temat o musicalach.
jeszcze "Kabaret " polecam ;)
Gorszy, wg mnie, od "Moulin Rouge!' i "Chicago", ale warty obejrzenia ;)
Jak wyżej- Kabaret. Świetna rola Lizy Minelli. Od siebie dodam jeszcze Jesus Christ Superstar.
Jak ktoś lubi Burtona to Gnijąca Panna Młoda i Koszmar przed Świętami tez dają rade.
Wydaje mi się, ze Purple Rain tez można wymienić wśród tych filmów (ale nie jestem pewien czy łapie się do tej kategorii).
Dwa najlepsze musicale jakie widziałem to:
~ Chicago
~ Deszczowa piosenka
Dalej:
* Gnijąca Panna Młoda
* Miasteczko Halloween
* Hair
* Nine
* Kabaret
* Sweeney Todd
* Czarnoksiężnik z Oz (1939)
* Across the Universe
* West Side Story
* Dreamgirls
* Upiór w operze
* 8 kobiet
* Moulin Rouge!
* Mężczyźni wolą blondynki
* Zabawna buzia
* Panowie w cylindrach
* Amerykanin w Paryżu
* Mamma Mia!
Moje ulubione to 8 kobiet jeden z ulubionych filmów w ogóle podobał mi się upiór w operze znam całą ścieżek dźwiękową. Oraz Across the Universe. Mama Mia fajne bo znałam wszystkie piosenki i jest takie lekkie. Na pewno zupełnie inaczej jak Across the Universe.
Evita! reż. Alan Parker <3 genialna muzyka Webbera, zaskakujaco dobra Madonna, ciekawa historia i postaci. no i Moulin Rogue. oba filmy to klasyka gatunku.