Jesli chodzi o muzyke i taniec, panie wypadły świetnie... i tylko dlatego polecam obejrzeć film, bo Fabuła była nudna i beznadziejna. Nic ciekawego. Tytuł do filmu również dobrany bezsensu. Na początku myślałam że chodzi o 9 kobiet które będą w jego życiu, ale później przeczytałam gdzieś że chodzi tu o dziewięć cech meżczyzny. Ale w trakcie oglądania filmu nie zauważyłam żadnego powiązania miedzy filmem, a jego tytułem... Nie wiem za co ten film dostał te całe "Złote Globy"... Chyba tylko za taniec, muzyke i te "wielkie" gwiazdy, które grały w NINE. Podsumowując: Fabuła do niczego, nie porusza, nie wywołuje emocji, ale Taniec i śpiew były niesamowite ;) Szczególnie podobała mi się Kate Hudson i P.Cruz. Świetne widowisko, a więc polecam obejrzeć film w kinie.