Nienawidzę musicali. Są głupie, infantylne, nie wnoszą niczego nowego, a w dodatku najczęściej nie mają praktycznie fabuły, przez co w kinie zwykle na nich przysypiam. Miłośnicy musicalowego blichtru i bajek na ekranie będą zapewne zawiedzeni tym filmem, ale jeśli tak jak ja nie lubicie tradycyjnych musicali, nie wierzcie krytykom i spokojnie idźcie na Dziewięć, najlepiej przypominając sobie przedtem arcydzieło Włocha.
Tu naskrobałem trochę impresji (ciężko to nazwać recenzją) na temat filmu Marshalla: http://michuk.filmaster.pl/notka/wariacja-na-temat/
więc jesteś głupi, infantylny, nie wnosisz niczego nowego a w dodatku nie masz praktycznie osobowości, ten film jest właśnie dla takich zatwardziałych smutasów nie potrafiących funkcjonować w społeczeństwie ;)
przypuszczam że twoje kobiety o ile w ogóle jakąś miałeś były stanowczo zawiedzione i po kilku minutach tyle je widziałeś :D, piszę o tych rpawdziwych a nie tych internetowych :P
"Krajzi.."- ile ty człowieku masz lat?
Trochę więcej poszanowania dla czyjejś opini bym radził.
Atakować każdy może.
Człowieku czytałeś w ogóle odnośnik michuka? Poza tym trochę kultury by się przydało, bo tym jak widzę nie grzeszysz. ;]
Takich matołów jak Cinek powinno sie od razu banowac permanentnie. Jak widze takie wypowiedzi to noz w kieszeni mi sie otwiera - jak nie potrafisz zaakceptować ze ktos ma inne zdanie niz ty, to zamiast obrazac to wypierdalaj na lawke pod blok pić wojaka, a nie do klawiatury siadaj.
Wole być dziewczynką salonową, niż pod-blokowym burakiem. W twoich ustach to akurat pochlebstwo.
Tak swoją drogą - Twoje cięte riposty robią wrażenie na ziomach, czy robisz bydło tylko na stronach które odwiedzsz ?
A ja tylko tyle, że obejrzałeś za mało musicali i takie uogólnienia są idiotyczne.
Polecam "Kabaret", "All that Jazz". Chyba że te też są głupie?
Pozdrawiam.
PS. Notkę przeczytałem i podzielam zdanie co do Marion Cotillard. W filmie jest najlepsza.
Dokładnie. Nie ma nic gorszego od złego musicalu. Infantylny, głupi itd...
Jeśli jednak musical jest dobry to wtedy to prawdziwe arcydzieło. Tak jak wspomniany "Kabaret" idealne połączenie świetnego show z wyjątkową fabułą i
niebanalnym przesłaniem.