Czekałem na naprawdę mocne kino akcji z fajnymi walkami. Fakt, tego drugiego w filmie jest pod dostatkiem i to całkiem ciekawie zrealizowanych.
Mocno kuleje tutaj fabuła, które jest sztampowa aż do bólu. Pod koniec, gdy już miałem nadzieję na fajną końcówkę (podczas walki Mistrz Uczeń + Mika) to dalej stała się rzecz żałosna. Ale nie o scenariusz tutaj chodzi.
Walki... Jak wspomniałem są fajnie zrealizowane (zdjęcia!). Na modłę komiksową - stąd sporo tryskającej zewsząd krwi. Ale ile to jest krwi! Całe hektolitry. "Kill Bill" może się schować ze wstydu. Do tego niezłe sceny w slow motion i walki "pseudo grapling hook'iem" :)
Ogląda się nieźle, ale po trailerach miałem nadzieję na znacznie mocniejszy film. Mimo wszystko polecam.
6/10
Witam. Ja sie nie troche rozczarowałem tylko ogromnie !!! Taki pomysł, tak super "zrobieni" Ninja (te wszystkie cienie i takie tam) to naprawde byla pierwsza klasa. Ale jak zwykle fabuła to juz katastrofa (gdyby jeszcze był tu watek miłosny to juz bym sie pociął;/) I jak zwykle w takim filmach jeden koleś zabija wszystkich ;/ Beznadzieja :(.
Podsumowanie:
Pomysł, efekty dobre a nawet bardzo dobre
Wykonanie - bardzo złe, fabuła fatalna
Moja ocena 4/10