Byłem nawet zainteresowany tym filmem, po zwiastunach zapowiadało się w miarę interesująco, niestety nadzieje okazały się złudne.
Obejrzałem i całe szczęście że nie było tego u nas w kinach bo bym sobie pluł w brodę że pieniądze wyrzuciłem w błoto. Dajcie mi spokój z takimi filmami, bardziej drewnianego aktorstwa (nawet jak na tego typu film) chyba nigdy nie widziałem (przoduje w tym gośc grający agenta), komputerowo wygenerowana krew rozbryzguje się w takich ilościach i z taką częstotliwością, że mniej więcej w połowie filmu nie robi to już na widzu nawet najmniejszego wrażenia. Ogólnie film pozbawiony większego sensu, jakiegokolwiek fajnego klimatu, a lepiej od tego mi się ogląda jak ktoś gra w Tenchu:Stealth Assassins na stareńkim PSXie.
Unikać jak ognia.