Film nawet dobry, sceny walki na plus chociaż ninja powinien chyba zabijać po cichu. Na minus za dużo krwii jak na film tego typu i historia trochę naciągana jeśli chodzi o pokonywanie tabunów ninja przez głównego bohatera. No i jego nieśmiertelność, tyle ciosów a on dalej biega. Nasuwa się komentarz Bolca z "Chłopaki nie płaczą": A co on jest k****, Robocop?