L.T. Bonham - były instruktor Sił Specjalnych szkolił perfekcyjne maszyny do zabijania. Paradoksalnie, uczył czegoś, czego sam nigdy nie doświadczył, gdyż nigdy nikogo nie zabił. Aaron Hallam, prawdopodobnie najbardziej uzdolniony uczeń Bonhama, odkąd w Kosowie poczuł zapach krwi, nie może się od niego uwolnić. Uzależniony od zabijania, nie jest w stanie funkcjonować w normalnym świecie. Po latach spotkają się w lesie, na ponurym polowaniu... Kto będzie myśliwym, a kto zwierzyną?
Spodziewałem się czegoś znacznie lepszego. Wydaje się jakby z filmu wycięto co najmniej godzinę. Po prostu niedopracowany, a miał potencjał na coś naprawdę dobrego. Gdyby było trochę mniej Rambo a trochę więcej pojedynku psychologicznego, film byłby niezły...No i te kosmicznie zabawne sceny, w stylu buduję...