ale za to więcej tu elementów komediowych. Np. scena ze szminką, czy gra w kosza głową demona. Noi dwie lub trzy sceny takie na wystraszenie widza (znienacka pojawiąca się postać demona w kadrze). Film raczej śmieszy ale nie jest najgorszy, choć postać siostry zakonnej uzbrojonej w krucyfiks zupełnie psuje cały obraz.
no gorszy od jedynki, która nawiasem mówiąc jest baaarzo słaba. w dwójce nawet aktorstwo jest gorsze (przede wszystkim siostry zakonnej). plusami filmu są jedynie wspomniane już wyżej elementy humoru i parę lepszych scenek oraz Angela na końcu (wielki plus za pomysł). hheeheh no i cycki były też fajne. cała reszta jest do bani