Ludzie którzy wchodzą na stronę tego filmu znają się raczej na filmach, może możecie mi pomóc. 
Oglądałem kiedyś dość stary film. Chyba na Ale Kino. Pamiętam, że był tam facet, którego dręczyła wizja zabicia kobiety (chyba żony). Pamiętam scenę w której miał wizję, że ciągnie jej ciało w worku w nocy. Na końcu próbował ją utopić. 
Ktoś wie?
a może więcej jakiś szczegółów? czarno-biały? akcja w mieście na wsi? jak był ubrany ten gość i w jakim wieku mniej-więcej był? sięgnij do pamięci ziom