Film taki niezły choć mógłby być lepszy, bo książka powaliła mnie. Nie mogę odciągnąć oczu od białego plakatu filmu, który jest rodem z Harlequina :D

Film może nie powalił mnie na kolana, nie jestem fanem romansów, ale oglądałem go z wielką przyjemnością i nie ukrywam, że jak będzie możliwość to znów go obejrzę :) Też lubię klimat Nowy Orlean i okolice.

Kocham Luizjanę i Nowy Orlean i dlatego obejrzałam ten film i muszę powiedzieć, że mimo dziwnego początku film jest świetny i mówię tak nie tylko ze względu na klimat mojej ukochanej Luizjany, ale także ze względu na bohaterów i całą resztę. To dziwne, ale spodobał mi się nawet aktor grający Decklana, wcześniej go nie...

Taki melodramat z dreszczykiem i rozmansem w tle.Historia ciągnąca się od pokoleń i na dodatek ta zamiana ról........sprytnie wymyślone.Chyba zacznę czytać książki Nory Roberts.

...dzieje się całkiem ciekawa jak na romansidło historia.
Myślę że warto obejrzeć, zwłaszcza jak na dworze zimno.

Kilka razy leciał w tv. Nigdy mnie nie zainteresował. Z braku laku zobaczyłem. Przyznam, że nawet dość wciąga. Nie jest to nic wybitnego. Oglądałem głównie dla ujęć wspaniałego domu i krajobrazu. Główna bohaterka bardzo dobra. Główny bohater koszmarny. Fatalna gra aktorska. Film można spokojnie obejrzeć.

Jedynym ,,walorem" tego filmu są ładne widoki przyrody-głównie drzew i dworku będącego głównym miejscem akcji. Reszta-beznadziejna!Dużo gorszy film niż np. ,,Zorza polarna" /też wg Nory Roberts/ ,który w przeciwieństwie do ..Nocy..." bardzo polecam.

Książka wciągająca, chętnie obejrzałbym film...

Że takie denne filmy mają fanów

ksiązki nie czytalam ale film mimo uprzedzen bardzo dobry! naprawde warto zobaczyc

NA BAGNACH LUIZJANY

podobał mi się tylko ze -------------------------------------------------------------------------------- ----------
SPOILER

___________________________________________________--------
mogli dopasowac te dusze z reinkarnacji plciowo bo tak to glupio wyszlo
ze matka z corka to bracia z poprzedniego zycia , a...

momentami trochę się bałam,ale ogólnie ciekawy...romans z dreszczykiem w tle...polecam fanom książek Nory Roberts... 8/10

mi się podobał;:) aczkolwiek nie doruwnuje ksiązce

Czy zna ktoś może tytuły piosenek z tego filmu? Szczególnie chodzi mi o tę,która leci w momencie,gdy zaczyna się ich tzw ,,upojna noc" :)
Byłbym bardzo wdzięczny.

"Noc na bagnach Luizjany" to pierwowzór. Nie miałam okazji jej czytać. Może zna ktoś jakieś różnice (bardziej i mniej istotne)?

Czy warto sięgnąć po książkę? Przed obejrzeniem filmu nie miałam wątpliwości, ale po już tak.

Jak to na Luizjanę przystało - niezłe bagienko, he he. Słaby ten film, obejrzałem z nudów. Nie było warto, tylko 3/10.

Oglądalam na tvp1 i po reklamie sądziłam, że będzie straszny. Tu nastsąpiło rozczarowanie. Nie było tam ani odrobinę grozy, a cała akcja bez sensu. Kobieta był facetem, a facet kobietą? Histora powtarza się co ileś pokoleń? Ehh... żałuje, że to obejrzałam. :|
Ciekawe czy książka jest lepsza. Mam nadzieję, ze tak. :D

Nie rozumiem dlaczego ma taka niska ocene :(