U nas w kinie nawet "podskoczyli" gdy facet z makijażem podchodzi do Shanea przy samochodzie LOL

Przecież nie dlatego, że to było straszne, tylko dlatego że wyskoczył znienacka.

U mnie też dużo osób podskoczyło przy tej scenie.
To śmieszne, bo to nie było straszne, a podczas kiedy to spokojnie sobie siedziałem, a za mną wszyscy "płakali" ze strachu myślałem o tym czy ci ludzie pierwszy raz w życiu "horror" oglądają ;-)

Gdzie ty tam masz horror?

Twórcy sami przypisali filmowi taki gatunek...
I sam nie bałem się w kinie, ale widziałem jak niektórzy sobie oczy zasłaniali palcami, bo się bali xd To dopiero był widok :-D
Od początku nie myślałem o tym filmie jak o horrorze, bo ja jak większość ludzi wolę takie co naprawdę straszą, a wiedziałem, że ten taki nie będzie.
I też nierozumiem dlaczego filmy, które nie straszą są w dziale horror........
Bo tak serio to się w ogóle nie bałem, ale też film mi się podobał.
Oglądałem jak film akcji.
Nie byłem rozczarowany.

Bo to był film akcji, choć trochę głębszy niż inne :)

Określiłem go horrorem, bo jest w takim gatunku filmowym.
A jako "horror" zrobił na mnie wrażenie, bo nie był o jakieś wielkiej strzelaninie "na bezsens", a głównie o sprawiedliwości, którą chciał wymierzyć ten sierżant.
Film miał jakiś cel, jakiś sens.
No przynajmniej ja tak to odebrałem.

Co to znaczy "jest w takim gatunku filmowym"?

A co to ma wspólnego z horrorem?

Ja akurat nie mówię że to był horror bo nic nie było straszne po prostu mówię o reakcjach ludzi co czasem może się wydać dziwne :D

No napewno nie bez powodu jest w takim gatunku.
Jak wspominałem to mnie nie straszył, ale innych na sali nawet bardzo.
Może mnie nie ruszyły te "straszne" sceny, ale jak ktoś bał się oglądać to nie mam nic przeciwko..... śmieszne jedynie były momenty przy, których ludzie płakali ze strachu...
Nie oglądałem filmu jako horror i w ogóle nie myślałem tak o nim.
Liczyłem trochę na to, że będzie dla mnie straszny, ale nie wyszedłem z kina zażenowany.
Podobał mi się mimo wszystko.
No, ale jako film akcji :-)
I tak też go oceniłem.


Inny się bali, a to że ja nie i napewno nie ja sam siedziałem i oglądałem to jako film akcji, to nie widzę problemu dla którego miałbym jechać po Anarchii, bo mnie nie straszył.
Większość ludzi się bała oglądać itd.
Ten "horror" jest w takim gatunku horror, bo są tacy co go tak odbierali.


Co ma wspólnego z horrorem?
W sumie napisałem w zdaniach powyżej.

horror - film ze zjawiskami paranormalnymi lub innymi, które w rzeczywistości nie mogą się wydarzyć + efekt straszenia. Tutaj niczego takiego nie było, więc to co najwyżej thriller.

Z tego co wiem, film jest zawyżony na horror, bo ma w sobie dużo przemocy.
Nie jestem tego zdania, bo krew się nie lała na wszystkie strony ani głowy nie latały, ale cóż....
Teraz to już częsty przypadek kiedy to film wcale nie straszny ma w sobie scenki zabijania itp. to musi być horrorem. Tak samo z ilością krwi.
W Anarchi prawie jej nie ma.

Były efekty straszenia (ale wspominałem, że mnie nie ruszyły) przy, których ludzie się bali.
Ja bym go zwyczajnie do filmu akcji przypisał, bo w takiej kategorii byłby super.
:-)


Ps. Samemu można się domyślić, że ten film to żadne zbiorowisko strachu, bo nie ma w nim sił wyższych.
0 duchów, demonów, sił nadprzyrodzonych.

Bo ma dużo przemocy? Chyba trzeba będzie kino Tarantino uznać za gore xD

Hahahaha, nie ja to powiedziałem xd
U mnie kasjerki w kinie nie chciały sprzedać biletów trzynastoletniemu chłopakowi i jego koledze bo ich argumentem było to, że film ma dużo przemocy i krwi.......:')
To żenujące, bo to wcale nieprawda.
Stałem za nimi i byłem w lekkim szoku, że kogoś jeszcze interesuje wiek widza, a nie sprzedaż biletów ;-)

O ile się nie mylę takie Multikino ma niesprzedawanie poniżej zalecanego wieku nawet wpisane w regulamin xD W innych kinach nie wiem jak jest, ale jeżeli nie byłoby to wpisane w regulamin, to jakby był jakiś rezolutniejszy 13-latek mógłby poprosić o kogoś "z góry" i wtedy taka kasjerka miałaby problem.

No i dobrze, że nie chciały sprzedać... W końcu to nie film dla dzieci.
Inna sprawa, że nijak nie jest to horror. To zwykły trochę ostrzejszy akcyjniak i koniec.

Zauważyłem, że tak jak ja wystawiłeś wysoką ocenę filmu, ale napisałeś, że w Anarchii nie było niczego z horroru.
Dlaczego tak wysoko oceniłeś film? :-)

Ja dałem mocną 9 ponieważ lubię takie filmy akcji a pomysł bardzo mi się podobał. W sam raz kino na sobotni wieczór ;)

Ja tak samo :-)

Dlaczego wysoko oceniłem film? Bo mi się podobał :) Właściwie już nie chadzam na tego typu filmy, ale ten był naprawdę niezły. Ciekawy, choć bardzo mało realistyczny, pomysł, bardzo dobry scenariusz, trzymał w napięciu i super zakończenie - naprawdę półtorej godziny dobrej rozrywki.

Dokładnie.

Właśnie wyszedłem z kina i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Zdecydowanie lepszy od jedynki. Naprawdę dobry i trzymający w napięciu thriller sensacyjny (a nie horror jeśli już o tym mówimy). Pozbawiony tych wszystkich incepcji, percepcji i innych współczesnych problemów psychologiczno - czasowych. I rzeczywiście tutaj widz kibicuje głównemu bohaterowi (i jego drużynie) do końca. Jedynym elementem jeśli bym się chciał czegoś na siłę uczepić w tym filmie to wielokrotne i do przesady forsowanie głównego przesłania filmu. Każdy europejski widz (może w stanach jest inaczej) po dziesięciu minutach filmu wie jakie jest jego przesłanie i nie trzeba mu co piętnaście minut łopatologicznie tego przypominać. Ale to w zasadzie wada bez znaczenia dla czerpania przyjemności z oglądania. Polecam tym, którzy chcą zobaczyć coś sensacyjnego, trzymającego w napięciu i "klasycznego". Lata 80/90 kina wróćcie! ;)

np. 13 posterunek - to taka dygresja, nie oceniłbym tego filmu na wyżej niż 7 ale podobał mi się.

Ludzie, ogarnijcie się. Oczywiście, że to jest horror. To nie lata 50te. Gatunek ewoluował, często miesza się z innymi gatunkami i tak jest w tym przypadku, ale to nie jest żaden film sensacyjny. Film sensacyjny to jest 'Szklana Pułapka'. Sam fakt, że ktoś używa broni palnej nie czyni filmu sensacyjnym. Mamy tu wiele cech współczesnego horroru - atmosferę zaszczucia i osaczenia, groza narasta z każdą kolejną minutą tyle, że nie jest to groza spowodowana duchem, czy innym potworem, a psychopatami w maskach i bez. Ich celem jest mordowanie ludzi w bestialski sposób. Film jest brutalny, napięcie umiejętnie dawkowane i posiada charakterystyczny dla filmów grozy klimat. Oczywiście są też tutaj elementy thrillera i kina akcji i one się między sobą przeplatają, ale jednak suspens jest niezaprzeczalny. Gdyby to nie miał być horror to by twórcy nie postawili na tak specyficzną atmosferę i mrok, maski, specyficzne ujęcia 'celebrujące' rozpływających się w mroku oprawców.

Dyskusja czysto akademicka, bo każdy widzi to po swojemu i każdy ma po części rację. Dla mnie (subiektywnie oczywiście) horror to film w którym poczucie grozy musi mieć przynajmniej pozory irracjonalności, nawet jeżeli ostatecznie okazuje się, iż "zło" jest "normalne" a nie paranormalne. Dlatego Noc oczyszczenia sklasyfikowałbym jako typowy thriller (faktycznie sensacja to "za słabo"), bo tu od początku wiadomo, że nie działają żadne siły paranormalne. Ale jak już wspomniałem każdy ma prawo i oceni go sobie po swojemu. Tak czy siak film jest godny polecenia.

Początkowo tez uznałam, że to raczej thiller, niż horror, właśnie dlatego, że przecież nie ma tu nic paranormalnego. Ale potem doszłam do wniosku, że może jednak jest w tym trochę horroru. Sam piszesz o irracjonalności w filmie, żeby był horror, a tutaj może nie było zjawisk paranormalnych, ale kto wprowadziłby w normalnym życiu coś takiego jak Noc Oczyszczenia? To samo w sobie nie zgadza się z tym, jakie reguły panują na świecie. Może twórcy myśleli w takich kategoriach, o ile to oni klasyfikowali gatunek filmu.

No własnie ludziu ogarnij się.
Gatunek ewoluował, ale wciąż to nie jest horror. Atmosfera zaszczucia czy osaczenia jest typowa dla wielu thrillerów, ba nawet sensacji, więc to nie argument. Grozy nie było żadnej. Brutalność także nie wyznacza horroru. Mało to brutalnych thrillerów? Klimatu horroru też nie ma ;)

To wciąż jest niezaprzeczalnie thriller akcji. Nie horror.

a skąd wiesz, że nie było tam jakiegoś ducha lub jakichś innych zjawisk nadprzyrodzonych, które akurat przespałeś, a kolega dragon73 raczył zauważyć???

Nie ma ani jednego ducha w filmie ;-)
Może gdzieś źle ujełem, ale nie ma w filmie takich zjawisk.

W filmie z góry wiadomo, że wojna toczy się między ludźmi a ludźmi tyle że różnych kategorii.

Ludzi przerażały sceny " znienacka" i sam widok zabijania.
Żadne demony.

Czy na to pytanie jest jakaś poważna odpowiedź?;>

Dla Ciebie może to być nawet komedia. Liczą się fakty, a nie Twoje fantazje. To jest horror, a Ty dzieciaku najpierw obejrzyj kilka filmów zanim zaczniesz szczekać bo nie masz najmniejszego pojęcia o gatunku ani o tym co go cechuje.

I pojawił się poziom inteligencji i kultury.
Niestety patrząc na twoje zachowanie i głupoty które piszesz o gatunku, mogę bezpiecznie założyć, że widziałem ze 3-4 razy więcej horrorów niż ty i mam daleko większe pojęcie o nim niż ty.

Także śnij dalej, ale od internetu trzymaj się z daleka, bo tylko robisz sobie wstyd ;)

Synku, pojęcia nie masz najmniejszego o horrorze. Do mnie to Ty się wiedzą nie porównuj bo jej ewidentne braki już pokazałeś w swoim poście powyżej. Kolejny filmwebowy amator 'Pił' i 'Hosteli', który tkwi w przekonaniu, że aby film był horrorem to musi mieć elementy nadprzyrodzone. Wytłumacz to 90% slasherów albo nurtowi hicksploitation.

Naprawdę myślisz, że nazywanie kogokolwiek synkiem tworzy złudzenie, że masz więcej niż 15 lat?;>
Jednocześnie robisz z siebie idiotę który nazywa kogoś amatorem torture porn pokroju hostelu, a potem mówi, że ta osoba uznaje, że horror musi mieć elementy nadprzyrodzone. Logiczne w końcu O.o Jeszcze troszkę chciałbyś pozaprzeczać sam sobie?

To tak z pieprzenia o brakach w wiedzy. O "braku" elementów nadprzyrodzonych w slasherach też możemy pogadać. Na podstawie na przykład klasyków czyli serii Piątków z Jasonem (nic nadprzyorodzonego w końcu:), nie mówiąc już o Koszmarze z ulicy wiązów lub nieśmiertelnym Mike'u...
Może weźmy jednak hicksploitation zamiast tego? I spójrzmy na zmutowanych kanilbali z hills have eyes, powstałego ze zmarłych mordercę z Hatchet, tudzież Redneck Zombies?

Także o ile raz masz rację mówiąc, że horror nie musi mieć wątków nadprzyrodzonych (szczerze mówiąc jestem w szoku, że napisałeś choć pół zdania z sensem), to twoje przykłady są lekko mówiąc z dupy wzięte. Było chociaż nie robić z siebie idioty i jako przykłady podać Torture porn i snuffy gdzie nie ma miejsca na nadprzyrodzone elementy ze względu na podstawowe założenia gatunków...

Także syneczku, nie ucz ojca dzieci robić. Dorosnij, dowiedz się czegokolwiek o gatunku którego znawcę udajesz (najciekawsze, że kreujesz się na fana i znawcę a boisz się pokazać oceny, czyżby szybko wtedy twoje znafstwo wyszło na jaw?;>) i wróc. Nie prędzej.

Ach jak ty tylko czekałeś ;) Jaki przewidujący, mądry.
A wciaż takie głupoty pisze...

Także 15-latku (pokazujesz to dobitnie, nie umiejąc dyskutować bez prób obrażania innych, no ale w tykm wieku to typowe).
Ale ok pobawmy się:
Te 3 serie same to +/- 20 filmów. To teraz poproszę 180 slasherów bez najmniejszego wątku nadprzyrodzonego ;>
Co do hicksploitation: No to proszę: Udowodnij dlaczego te filmy nie miały by przynależeć do wręcz pod-pod-gatunku o którym mówisz. Oczywiście pomińmy na start, że jako uzasadnienie swojej teorii o horrorach podajesz argument dotyczący hermetycznego gatuneczku, w któym połowa filmów horroru nawet nie stanowi... Ale specjalista się znalazł to nie wiedział ;)

Chciałbyś otrzymać oklaski na stojąco, czy jednak mogę siedzieć?
Albo może dorzucić kolejny genialny post ukazujący twoją mądrość?

Ja z Tobą nie dyskutuję tylko cię informuję o faktach, o których nie masz pojęcia. Możesz mnie nazywać i 10 latkiem jeżeli dostajesz od tego wytrysku radości. Nie zmieni to faktów i każdy, kto na horrorze zjadł zęby, widzi jakie bzdury piszesz. Tak, tak się składa, że ja jestem taką osobą.

Dlaczego filmy takie jak 'Hatchet', czy 'Hills Have Eyes' nie należą do nurtu hicksploitation? Ano może dlatego, że jest to podgatunek zarezerwowany dla kina o nieprzyjaznych normalnym ludziom wieśniakach - ludziach, a nie duchach('Hatchet'), czy nawet mutantach jak te z HHE. Wywodzi się on z odłamu kina eksploatacji lat 70tych i dość i lista tytułów dość jasno określa co do niego należy. Z całą pewnością nie slashery typu 'Hatchet'. Tylko skończony dureń mógł dać taki przykład. To samo z 'Redneck Zombies' - to zombie movie, a nie żadne hicksploitation. Hicksploitation to filmy typu 'God's Bloody Acre', 'Trapped', 'Bridge to Nowhere'...

180 slasherów bez wątków ponadnaturalnych? Ok, to jedziemy z pamięci:

1.Spine
2.Blood Lake
3.Prom Night
4.Just Before Dawn(bardziej survival, ale ogół ludzi i tak zalicza do slashera, więć niech będzie)
5.Scream
6.Scream 2
7.Scream 3
8.Black Christmas
9. Black Christmas remake
10. Prom Night Remake
11. Sleeper
12. 555
13. Return to Horror High
14. Majorettes
15. Terror Night
16. Texańska Masakra 2
17. Texańska Masakra 3
18. Texańska Masakra 4
19. Texańska remake
20. Texańska prequel
21. Don't go in the Woods
22. Raging Fury
23. Trick or Treat
24. Skinned Alive
25. American Gothic
26. Houseboat Horror
27. House on Sorority Row
28. Sorority Row
29. April Fool's Day
30. April Fools
31. Blood Cult
32. Silent Scream
33. Pieces
34. Darkroom
35. Iced
36. House of Death
37.Motel Hell
38. Psycho Cop
39. Psycho Cop 2
40. Maniac Cop
41. Hollow Gate
42. Amsterdamned
43. Memorial Valley Massacre
44. Final Terror
45. Rush Week
46. Moonlight Sonata
47. Chopping Mall
48. Evil Laugh
49. Phantom Nightmare
50. Night Ripper
51. Encore
52. Stepfather
53. Stepfather 2
54. House of the Living Dead (RPA)
55. Moonstalker
56. Video Demons in Psycho Town
57. Unhinged
58. Curfew
59. Silent Night Deadly Night
60. Silent Night Deadly Night 2
61. Silent Night Deadly Night 3
62. Alice Sweet Alice
63. The Hills Run Red
64. Psycho II
65. Psycho III
66. Bay of Blood
67. Have a Nice Weekend
68. Sleepaway Camp
69. Sleepaway Camp 2
70. Cheerleader Camp
71. Twisted Brain
72. Evil Night
73. Happy Birthday to Me
74. My Bloody Valentine
75. Dr. Giggles
76. Intruder
77. Clownhouse
78. Cutting Class
79. Alone in the Dark
80. Visiting Hours
81. American Nightmare
82. Encore
83. Schizo
84. Blood Trails
85. The Initiation
86. The Mutilator
87. Massacre at Central High
88. Savage Water
89. Click - Calendar Girl Killer
90. Double Exposure
91. Final Exam
92. Cheerleader Massacre
93. Don't Open Till Christmas
94. The Nail Gun Massacre
95. The Dorm That Dripped Blood
96. Mountaintop Motel Massacre
97. Slaughterhouse
98. The Last Horror Film
99. Mortuary
100. Girls Nite Out
101. Funeral HOme
102. Motor Home Massacre
103. Killer Workout
104. Blood Hook
105. Nightmare Beach
106. Grandmother's House
107. To All a Goodnight
108. The Prey
109. Open House
110. Blood Rage
111. Fatal Games
112. SPlatter Farm
113. Bloodmoon
114. Home Sweet Home
115. Stagefright
116. Blood Harvest
117. Shadows Run Black
118. Terror on Tour
119. Dead Girls
120. Blood Frenzy
121. Deadly Dreams
122. President's Day
123. Death Nurse
124. Death Nurse 2
125. Darkest Hour
126. Beauty Queen Butcher
127. Satanic Attraction
128. Masterblaster
129. Scream 4
130. Swimming Pool
131. All the Boys Love Mandy Lane
132. Behind the Mask: Rise of Leslie Vernon
133. My Little Eye
134. Reality Kills
135. Christmas Evil
136. Laid to Rest
137. Laid to Rest 2
138. Terror Train
139. Dark Ride
140. The Prowler
141. Slaughter High
142. Carver
143. Gutterballs
144. He Knows You Are Alone
145. Reunion Class Massacre
146. Bloody Murder
147. Slash
148. Curtains
149. Shredder
150. Slashers
151. Don't Answer the Phone
152. Humongous
153. Bikini Girls on Ice
154. Killer Party
155. Death Valley
156. Butcher Baker, Nightmare Maker
157. Bloody Murder
158. Bloody Murder 2
159. Sweet Sixteen
160. Hide and Go Shrierk
161. Deadly Games
162. Camp Dread
163. Blood Tracks
164. Too Scared to Scream
165. The Night Brings Charlie
166. Terror at Tenkiller
167. Deadly Manor
168. Edge of the Axe
169. Island of Blood
170. Return of the Family Man
171. Possession
172.Night of the Clown
173. Camp Blood
174. Lucker
175. Honeymoon Horror
176. Trapped Alive
177. The Wind
178. Hauntedween
179. Safety in Numbers
180. Madman

Wyłącznie pełen metraż, wyłącznie filmy, które oglądałem i pamiętam, że nie było tam żadnych mocy ponadnaturalnych. Tym samym kończę tę i tak jałową dyskusję bo na FW chyba się jeszcze nie zdarzyło żeby ktoś kogoś do czegokolwiek przekonał. Miłego dnia życzę.

"Mamy tu wiele cech współczesnego horroru - atmosferę zaszczucia i osaczenia, groza narasta z każdą kolejną minutą tyle, że nie jest to groza spowodowana duchem, czy innym potworem, a psychopatami w maskach i bez. Ich celem jest mordowanie ludzi w bestialski sposób."

Gdy filmie groza spowodowana jest duchami / zombie / potworami i innymi paranormalnymi postaciami bądź zjawiskami, to dany film zaliczamy do horrorów.

Jednak gdy groza spowodowana jest psychopatami, mordercami, zamaskowanymi ludźmi itp td, to choćby napięcie w filmie było nieprawdopodobnie duże, a krew leje się na lewo i prawo, to film tak czy inaczej zaliczamy do thrillerów.

Prosta zasada:

Horrory - w nich występują zjawiska paranormalne (wszelkiego rodzaju opętania, duchy, zombie, wampiry i tego typu sprawy)
Thrillery - trzymają widza w napięciu i niepewności, czasem nawet strachu, ale nie występują tam nawet przez moment wyżej wymienione zjawiska.

Ile razy można wałkować ten temat, żeby ludzie to w końcu pojęli?

Podam nawet przykłady, żeby było łatwiej zrozumieć:

1. "Piła", "Teksańska masakra piłą mechaniczną", "Hostel" - mimo, że są brutalne, to nadal pozostają thrillerami (bo w każdym z nich, mordercy są ludźmi i nikt nie dysponuje nadprzyrodzonymi mocami).

2. "Świt żywych trupów", "Klątwa", "Ring" - są to horrory, gdyż w filmie występują zjawiska paranormalne (duchy, klątwy, zombie)

3. Są również jeszcze mieszanki gatunków. Np. "Blade", "Resident Evil", "Underworld" to horrory połączone z kinem akcji.

A na deser zadanie na poziomie testu gimnazjalnego (część humanistyczna):
Na podstawie podanych informacji, sklasyfikuj gatunek filmu "Noc oczyszczenia: Anarchia". ;)

Nie zadawaj zadań na poziomie testu gimnazjalnego skoro sam nie posiadasz wystarczającej wiedzy by je rozwiązać.

Generalnie rzecz biorąc takiego steku debilizmów jaki tu wypisałeś nie powinno się nawet komentować. Przyjmij do wiadomości, że to co w swojej główce sobie sam ubzdurałeś, nie ma nic wspólnego z tym jakie są fakty.

'Texańska Masakra' thrillerem - nie powiem uśmiałem się mocno, uśmiałby się również cały horrorowy świat. Twój pogląd na gatunek jest cofnięty do przełomu XIX/XX wieku. Proszę nie wypowiadaj się więc na tematy, o których nie masz bladego pojęcia, przeczytaj najpierw jakąś fachową książkę poświęconą gatunkowi zanim zaczniesz robić z siebie niedorozwoja.

Horror jako gatunek NIE ogranicza się do zjawisk nadprzyrodzonych choćbyś się przysłowiowo zesrał. Pogódź się z tym i swoją niewiedzą i nie sprzeczaj się z faktami, które są ogólnodostępne. Nawet w tak prozaicznym miejscu jak Wikipedia:

'Celem filmowego horroru jest wywołanie u widza klimatu grozy, niepokoju lub obrzydzenia i szoku. Głównymi motywami horrorów są zazwyczaj wampiry, demony, duchy, wilkołaki, nawiedzone budynki, kanibale lub zombie. Horror nie musi jednak zawierać elementów nadprzyrodzonych[1]. Fabuła może być oparta na realnym zagrożeniu i strachu, których głównym motywem są zazwyczaj psychopatyczni zabójcy, gwałciciele, epidemia wirusa, groźne zwierzę, pobicia lub koszmarne wspomnienia/wizje głównego bohatera.'

http://pl.wikipedia.org/wiki/Horror

Nie mam ochoty dalej dyskutować bo z głąbami po prostu nie ma o czym. Jak rozumiem nurt kanibalistyczny pełen przemocy, gwałtu i gore to zapewne dla Ciebie kino przygodowe albo thriller LOL

Pozostaje tylko współczuć twoim rodzicom, że wychowali takiego prostaka i buraka, który nie dość, że jest typowym betonem, to jeszcze za grosz nie ma kultury.
Czytając twoje wypociny, miałem dosłownie wrażenie, jakbyś się zesrał z podniecenia w momencie pisania tych głupot.

Nie pozdrawiam szczylu.

Tak, na rzeczową odpowiedź od razu się obrażamy. Magia braku argumentów. Typowy z ciebie polaczek.

A z ciebie typowy buraczek, bo:

1. Nie potrafisz wdać się w dyskusję bez używania wyzwisk ("głąb")
2. Używasz zwrotów typu "polaczek", które świadczą o tym, że jesteś rozwydrzonym szczylem (przynajmniej mentalnie).

Do tego jeszcze te gimnazjalne "LOL" jako puenta wypowiedzi. Nazwij mnie jeszcze trollem, bo zapomniałeś ;)

Rozpieszczonym szczylem? Dlatego, że irytują mnie ludzie, którzy nie mają pojęcia, ale na siłę muszą udawać, że je mają? Określenie 'polaczek' użyłem nie bez powodu bo tak się właśnie zachowujesz. Jak ktoś kto się musi na wszystkim znać i objawić im swoje zdanie, a kiedy zostaje naprostowany w banalny sposób to obraża się i zaczyna wyzywać innych od buraków i betonów. Typowe odwracanie kota ogonem. Mogę sobie być dla Ciebie burakiem, wisi mi to, ale przynajmniej nie ładuję się na fora poświęcone rzeczom/filmom, o których nie mam pojęcia. Nie przypominam też sobie aby Ciebie wprost nazwał głąbem. Wystarczy popatrzeć w górę tematu żeby zobaczyć, że nie jesteś tu jedyną osobą, ale szczerze przyznaję jeszcze nikt się nie posunął do takiego szaleństwa jak Ty aby przedstawiciela slasherów i jeden z najsłynniejszych HORRORÓW w historii określić mianem thrillera, na podstawie własnej, wydumanej definicji. Wszystko to podlane mentorskim tonem. Ten ton jest ok, ale jak się wie, o czym mówi, a w Twoim przypadku jest dokładnie na odwrót.

Ty mi podsyłasz linki z takimi definicjami gatunków, a ja ci mogę podesłać inne, gdzie są one sklasyfikowane w taki sposób, w jaki napisałem.

Tobie wisi, że jesteś burakiem, a mi wisi, że jestem ekhm polaczkiem. Ty jakby nie patrzeć, również musisz nim być, bo koniecznie musisz się wtrącić i dorzucić swoje 3 grosze ;)

Aha i idąc twoim tokiem rozumowania, to KAŻDY horror jest automatycznie również thrillerem. Faktycznie, bardzo mądrze...

Mówiłem ci żebyś poczytał książki poświęcone gatunkowi, najlepiej zagraniczne, nawet zwykłe tomiki z recenzjami. To naprawdę nie jest trudne aby zauważyć, że to co napisałeś to wierutna bzdura - slashery, kino eksploatacji, survivale no i oczywiście wspomniany przeze mnie nurt kanibalistyczny - to są rzeczy, które z miejsca obalają tezę o przymusie obecności zjawisk paranormalnych w horrorze. Nie, nie każdy horror jest jednocześnie thrillerem. Thrillery mogą być polityczne, mogą koncentrować się na czymś zupełnie innym niż horror. Zgadzam się np. że horrorem nie jest 'Piła' - w tej serii jest morze gore, ale akcenty położone są kompletnie na co innego.

Nie czuję się polaczkiem bo nie wypowiadam się na tematy, na których się nie znam. Nie zobaczysz mnie piszącego i argumentującego na temat musicali, komedii itp. Nie znaczy to, że komedii nie oglądam, ale nie czuję się mocny w temacie, nie zgłębiałem go.

Doprawdy uważasz, że trzeba zagłębiać się w temat komedii, aby móc się na ich temat wypowiadać? Komedia ma proste zadanie - śmieszyć. I albo nas śmieszy, albo nie śmieszy. Tyle, że z komediami jest tak, że nie powstała jeszcze żadna, która śmieszyłaby każdego. Dla mnie takie American Pie jest komedią genialną, ponieważ taki klimat mnie bawi. Kogoś innego bawić mogą tylko komedie romantyczne, a jeszcze kogoś - czarne komedie.

Dlatego to co napisałeś, a zwłaszcza ten przykład, jest bez sensu.
Chociaż znając życie, zaraz zlezą się tutaj wielcy kinomani i znawcy "ambitnych komedii", którzy zmieszają mnie z błotem... ;)

Napisałem, że nie wypowiadam się na tematy, na które się nie znam. Horrorowi poświęciłem dobre 15 lat mojego życia, więc wiem, o czym piszę. Komedie oglądam od czasu do czasu, ale po prostu się na nich nie znam. Dla mnie to, że komedia ma 'śmieszyć' jest trochę uproszczeniem, podobnie jak to, że horror ma straszyć. Wiadomo, że jak się ma te naście lat to już żaden horror człowieka nie przestraszy, co najwyżej zniesmaczy, a jednak po coś ci dorośli je oglądają. Mnie również śmieszy jak cholera 'American Pie', ale już np. szereg filmów o tej samej tematyce okazało się dla mnie czerstwą bułą. Śmieszy mnie 'Straszny Film' choć zdaję sobie sprawę, że to humor klozetowy. Natomiast komedie romantyczne, cały ten podgatunek to właśnie jest coś czego nie rozumiem i nie bardzo się umiem wypowiedzieć na ten temat bo bardzo wiele z tego typu filmów jakie oglądałem to dla mnie nie były żadne komedie tylko dramaty. To, że scenarzysta wcisnął kilka one linerów po których się uśmiechnąłem, nie czyni w moich oczach filmu komedią. Jeżeli przez większość czasu projekcji jest raczej depresyjnie, to ciężko mi to nazwać komedią, niektóre stare komedie Allena mnie jakoś bawiły, te nowe kompletnie nie - walą dramatem i filmem obyczajowym na kilometr, ale tak jak mówiłem - nie znam się na tym i nie będę ferował wyroków, czy najnowszy Allen to jest komedia tak jak napisali na plakacie dystrybutorzy, czy smętny dramat o niczym. Mogę jedynie powiedzieć, że obejrzałem i uważam za beznadziejny film i tyle ;)

Obydwie części bardzo ciekawe, ale jest jedna ciekawa sprawa. Jeśli chcą spokojnie przetrwać noc oczyszczenia, to czy nie mogliby na jedną noc wybrać się do Meksyku, czy do Kanady? :)

Ja tam myślę, że gdyby tak zrobili i wyjechali to nie było by filmu haha :-D