z filmow lesbijskich (widzialam ich wile) trzy uwazam za wybitne; sztuke wysublimowanej fotografii, inne spojrzenie i monster. pokoj w rzymie zas jest filmem dosyc naiwnym - ona hiszpanka, ona rosjanka dwa odlegle swiaty (w szczegolnosci ta mistyczna rosyja)... bla bla bla
ale jest to film z pieknymi scenami milosnymi. co tu kryc podnieca od poczatku po koniec.