Jeden z lepszych thrillerow jakie ogladalem i chyba najmniej znany.Swietny klimat i ciekawa fabula,film moze nie spodobac sie wszystkowiedzacym ktorzy juz po 3 minutach "wiedza" kto jest zabojca.
Nie bardzo rozumiem te ochy i achy pod adresem Ewana McGregora,rudzielec o gebie upstrzonej mnostwem odpychajacych brodawek jest przystojnym facetem?!
Swietna kreacja Josha Brolina-przez wieksza czesc filmu moj glowny podejrzany:-)