Wspaniali aktorzy, bardzo wzruszajaca historia i do tego piekna muzyka. Czego mozna chciec wiecej? Fenomenalny film.
Ja również uważam, że to genialny film. Wyjątkowy jak na amerykańskie kino (chociaż reżyserem był Brytyjczyk). W tym czasie powstawało wiele filmów w Stanach, które ukazywały krytyczny obraz Ameryki.
Ja najbardziej lubię sekwencję na psychodelicznym przyjęciu. Ale ogólnie jako całość 'Nocny kowboj' jest jedyny w swoim rodzaju. Te wszystkie przerywniki, będące wyrazem odczuć i przemyśleń głównego bohatera. Świetnie to zmontowano.
To dzisiaj film robi na mnie ogromne wrażenie! A znam go niemal na pamięć, bo pierwszy raz zetknąłem się z nim z 15 lat temu jeszcze w czasach kaset video.
Rany, jak ten czas szybko mija!