Dla kogoś kto obejrzał chyba wszytkie filmy Aronofsky'iego i wysoko je cenił ten film to dno. Lepiej zapomniec straconych 3h w kinie.
Oczekiwałem coś z magii jaką Aronofsky umie wpleść w swoją opowieść a tu wiało nudą, wszystko szablonowe i bez polotu. Przecież Jego stać na sporo więcej !!
Jak ktoś nastawia sie na ten film pod kątem dokonań reżysera to niech sobie odpuści.