W tym filmie praktycznie wszystko co Noe zrobił (albo próbował zrobić) ma swoje uzasadnienie. Nie pozwolił tonącym ludziom (nawet mężczyznom) dostać się na Arkę? Logiczne, potomkowie Kaina mogliby spróbować przejąć kontrolę, zabić Noego i synów a następnie zniewolić żonę Noego i Emmę Watson. W sumie właśnie do takiej próby doszło ;)
Czynił starania, żeby nie było (płodnych) kobiet? Dobrze to wyjaśnił, zostawienie dziewczyny Chama oraz próba zabójstwa swoich wnuczek to działania całkiem logiczne (choć to ostatnie było głupie, bo Emma Watson by najwyżej by odeszła daleko od niego po wylądowaniu i miała kolejne dzieci)
Zostawił ostatniego Anioła na śmierć? Dla nich to tylko powrót do domu ;)
Ale jednego nie powinno się mu wybaczać - dlaczego nie wziął do Arki Matuzalema?! Czemu zostawił swojego dziadka na pewną śmierć, skoro nie był ani skażony zmamieniem Kaina ani zagrożeniem dla planu Noego by się pozbyć ludzi? Wszak w krainie do której Arka przybiła na pewno były jagody!