za krajobrazy dałbym 7 ale główny bohater powoduje że chce dać 1 :( rany kto dobrał takie mydłka z reklamy pasty do zębów o buźce tak wymuskanej i pięknej że nawet kiedy jest pokryta kurzem to tak równomiernie że nastolatkom całego świata robi się przez cały film mokro w majtasach!!! masakra!!! w którym miejscu ten wylaszczony meksykaniec przypomina Kazacha, górala i koczownika z krwi i kości??!! wygląda jakby bez mydła i świeżej wody źródlanej nie mógł wytrzymac dłużej niż kilka godzin hehe.. już o żenującej jego grze aktorskiej nie wspomnę.. mógł być dobry film ale główny bohater i naiwna dość fabuła (legenda więc wybaczam) mocno ten film zniszczyły.. ale jak mówie daje "4" za krajobrazy i realizm bo równie dobrze rzeczony Mydłek mógł grać Kazacha na pustyni pod Arizoną i nikomu by to pewnie w Hollywoodzie różnicy nie zrobiło..
dokladnie stary. chcialem napisac wlasny post o aktorze pełniącym obowiazki Kazacha, ale Ty swietnie cala rzecz wyłożyłeś. Film generalnie calkiem przyjemny. Aktorzy swietnie dobrani - patrz: mój ulubieniec Mark Dacascos i Jason Scott Lee. tylko ten Mansur. toż to pizda pierwsza klasa. myslalem ze spadne z kanapy jak ten cep próbował robic groźne miny ;) zenada. kto w ogole wpadl na pomysl zeby go obsadzic w takiej roli? mogli juz jakiegos murzyna zatrudnic lepiej...