Film wybitny w swoim rodzaju! Ocena o wiele za niska na Filmwebie, ale widocznie Film za ciężki na umysły wielu tutaj znajdujących się "Fenomenalnych Krytyków Kina"
Film byl slaby.
Rozwoj wydarzen zdecydowanie za wolny w 1 polowie filmu; nakreslenie sytuacji z obcymi mogloby zajac 5 minut zamiast 40. Dlugie ujecia pokazujace np. podnosnik sa zwyczajnie dziwne - kazdy wie jak to dziala, to nie buduje napiecia, to jest zwyczajnie nudne.
"Plot twist" z chorym dzieckiem jest mieczem obosiecznym - zabieg ciekawy, ALE... w mojej glowie glowna bohaterka juz przeszla ta traume straty corki. Jej osobowosc przez caly firm to byl obraz depresji. Wiec ciezko mi nagle zaczac czuc sie dodatkowo smutnym wiedzac, ze sytuacja z corka jest dopiero przed nia - juz to "przerobilem" w mojej glowie, juz mi bylo smutno z tego powodu.
Dla mnie bylo to zawod bo slyszalem o tym filmie duzo dobrego.