Za mniej niż 10 lat będziemy to widzieć na całym świecie. Tyle, że nie będzie żadnej magicznej siły, która by po jakimś czasie przywróciła porządek, osądziła winnych i pozwoliła nadal trwać systemowi w obecnym lub zbliżonym do obecnego kształcie. Nic z tego. 7/10
To się dzieje na całym świecie od zarania dziejów, tylko lokalizacje się zmieniają. Walka o władzę i manipulowanie ludźmi będą zawsze. To dzieje się też u nas, tu i teraz tylko hybrydowo.