Moim zdaniem nie przyznał się do tego kim jest, dlatego że myślał iż bez niego jest jej lepiej. Po tym jak się dowiedział co jej zrobił i jak zobaczył jak sobie życie ułożyła stwierdził że tak jest lepiej.

raczej dlatego, że ona go nie poznała, ani w szpitalu ani potem, na ulicy. Więc musiał sobie pomyśleć, że już o nim zapomniała i zaczęła inne życie

... i właśnie dlatego go potem przeprasza

Też tak mogło być, ale jak mogła go rozpoznać skoro była niewidoma. A on nic nie mówił, bo może jakby coś powiedział to rozpoznałaby go po głosie. A poza tym jak go masowała to przez dotyk rozpoznała go ale to nie było jego nazwisko jak sprawdziła.

Nie spodziewał się, że ją tam zobaczy i czekał, jak ona zareaguje. Zobaczył, że go nie poznała i to go dobiło. Na dodatek wyglądało na to, że jest w miarę szczęśliwa i poukładała sobie życie, a on nie był gotowy na to, żeby powiedzieć jej prawdę. Chciał prawdopodobnie zrobić to później, jak szedł do jej sklepu, ale jej nie zastał, potem znowu na niego wpadła i go nie poznała. Mógł też w sumie pomyśleć, że jest związana z tym znajomym ze sklepu, a on już do niej nie pasuje. Nie chciał jej mieszać w życiu.
Ogólnie film mi się podobał - nie wybitny, ale dobre kino. W sumie to jeden z pierwszych koreańskich produkcji, jakie miałam okazję obejrzeć:)

A ja myślę dochodząc do tego drogą dedukcji że po prostu pozbawili go języka, w końcu wiedział za dużo. On nie powiedział ani słowa do samego końca filmu...

powiedział: Jung-hwa, kocham cię :)

O kurczę to muszę sobie przypomnieć końcówkę, ponieważ ja tego "kocham cię" nie słyszałam :D

to na samym końcu, kamera już się wtedy oddalała w niebo ;D

Sprawdzę sobie ;)

a czy on na pewno to powiedział? czy to nie było to co pomyślał w tej chwili? nie pokazano jego ust i nie wiadomo czy to on mówił.
a poza tym mam pytanie, co działo się z nim przez dwa lata? czy tłumaczenie które oglądałam było złe? bo skoro wypadek zdarzył się dwa lata temu, to czemu dopiero po dwóch latach jego zaczęli rehabilitować. i w sumie dość szybko wrócił do siebie mam wrażenie...

No własnie kamera się oddalała nie było pokazane, że on te słowa wypowiada... równie dobrze mogły to być jego myśli :)

Dokładnie. Podepnę się z innym pytaniem. Czy ona wiedziała, że straciła wzrok niejako przez niego?

No tak, w końcu jak była w tym szpitalu gdzie leżał ten poparzony facet, to on jej wtedy to powiedział - oczywiście ten facet, bo głównego bohatera Cheol`a już nie było, a Jeong odzyskała wzrok. (Nie lubię Koreańskich imion, nigdy nie wiem jak je odminić :P )

Wiecie co mi się wgl wydaje że nie dość że mieliśmy kijowe tłumaczenie (na pewno nie było robione bezpośrednio z koreańskiego raczej angielskie tłumaczenie przetłumaczone na polski (: mam nadzieje że rozumiecie o co mi chodzi) to jeszcze mogło nie byc wszystkich scen bo znalazłam taki oto filmik http://www.youtube.com/watch?v=ytN5IlPcuQw ja oglądałam na zalukaj i sceny 0:55 nie widziałam więc nie wiem i wgl jego myśli były jakieś?? a tu on ciągle myśli może to jest podstawione nie wiem mimo wszystko skądś musieli to wytrzasnąć ;) a jeśli biega o resztę to też wydaje mi się że mu język odcięli a ona wiedziała oczywiście że ten wypadek był przez niego bo ten gościu poparzony (płonący dłużnik wyrzucony przez okno) jej opowiedział. A ona mogła przepraszać go albo za to że go nie poznała albo się zorientowała lub ktoś jej opowiedział (jeśli nie mamy wszystkich scen) że to "przez nią" on tak teraz wygląda i w ogóle mam nadzieję że coś pomogłam chociaż dyskusja stara jak świat :)

Moim zdaniem było to tak... Kiedy go ranili mieli na celu raczej nie zabijać go a sprawić by go sparaliżowało... Ciosy koło kręgosłupa by na to wskazywały... Mamy chwile później scenę gdy podjeżdża inny samochód... Mogli być to ci, którzy dali mu zlecenie i obcięli mu język i np.. Zagrozili, że jak coś spróbuje kombinować zabiją jego dziewczynę do której się przyznał... Mogło być tak, że dlatego tak późno go przewieźli bo nie mieli jego danych, które spali a z nowego dowodu nie rozpoznali kto to dokładnie itp.... Był w innej części kraju co mogło sprawiać problemy itp i odesłali go na miejsce gdy stan jako tako się polepszył.... Gdy ją zauważył nie jeden od razu by się ucieszył i dał jej znać inny mógł się właśnie sparaliżować, mogło być mu wstyd zostawił ukochaną na dwa lata i nie miał pojęci co u niej... Mogła mieć już dziecko i męża więc nie zachował się samolubnie. Ostatnia scena wyjaśnia gdy ona mówi, ze tylko na jego twarz chce patrzyć i dla czego on chciał inaczej... On się wstydził mając w podświadomości, że już wie, że straciła rodziców i wzrok przez moment, w którym to on katował człowieka...

A podejrzewałem, że film zakończy się tak, że ona odzyska wzrok a on podczas wali (wygranej) straci wzrok i teraz ona zaopiekuje się nim... Myślę, że było by to jeszcze bardziej dramatyczne i zarazem piękne

Ja pierniczę, hardkorowo to sobie wymyśliłaś...

Co my z tym językiem... po pierwsze przez cały film nie słyszeliście jego myśli na głos, więc pod sam koniec, to on się wypowiadał też osobiście. No i ci, którzy nie mogą mówić, płaczą też bezgłośnie. Nie stracił języka... bał się po prostu, że go rozpozna po glosie.

Proponuję obejrzeć zwiastun - jest z napisami po angielsku, gdzie jest scena, która nie jest zawarta w filmie, a wiele wyjaśnia.https://www.youtube.com/watch?v=9P-IU9YHDmE