Jak każdy film Allena ma swój niepodważalny urok. Jak dla mnie bardzo inteligentny film i ciekawa fabuła, a najbardziej podobał mi się krótki epizod z Salvadorem Dalim :)
Zgadzam się, uwielbiam filmy Allena. No i jeszcze ten paryski klimat...
Ma swój urok. Dokładnie to chciałam napisać. ;) Tym mnie uwiódł, ot.