Ja tam idę do kina dla Marion Cotillard xd

Hmm. Przynajmniej aktorka z Oskarem na koncie;)

dokładnie :D

idealna obsada. Rachel McAdams+Owen Wilson+Marion Cotillard a do tego ukochana Carla Bruni. lepszej mieszanki by być nie mogło

Ja ich uwielbiam (szczególnie Rachel), ale Carli akurat nie trawię;)

Owen Wilson próbował być jedynie marną kopią Allena... i to jak bardzo próbował przypominać Allena przeszkadzało mi podczas seansu.

inteligentna... tak, ale niestety PRZEGADANA! Dowcipna i zabawna, ale nie stricte jednak komedia...
aktorsko ok.
cudne widoki paryskie zarówno dzienne, jak i nocne
fajnie odtworzona bohema francuska
b. podobało mi się "Poznasz przystojnego bruneta"

Obsada sprawdziła się fenomenalnie, Allen chyba nie pomylił się w doborze ani jednego aktora :)
Duet Wilson&Cotillard jest po prostu UROCZY. A Adrien Brody za rolę Dalego powinien dostać co najmniej nominację do Oscara. Szkoda tylko, że jego epizod jest tak króciutki..

Otóż to. Wyśmienite kreacje. Wyśmienity obraz Paryża. Dodając temat kierowałam się bardziej tym, że większość osób postanawia iść tylko dla dobrze dobranej obsady. Wiele osób nie jest zadowolonych przez klimat filmu. No, ale to film Woody'ego. Czego innego się spodziewać. Oczywiście, nie zawiodłam się. Znakomite ukazanie lata 20. jak i belle epoque. Widowiskowy. Mam słabość do jego filmów, dlatego 10/10

wyśmienity obraz Paryża? eh... to obraz Paryża jaki chcą widzieć Amerykanie... i ogólnie turyści. Możliwe że to miasto specjalnie zostało tak pokazane jak z folderu. Tzn, ok dla mnie to był zabieg celowy, by pokazać jak kiczowaty jest Paryż w marzeniach ludzi.

Ale właśnie o to chodziło! O tą iluzję, otoczkę, jaką chcemy kochać. A że to za czym tak tęsknimy to jedynie pozory..