Nie lubię filmów Woody'ego Allena i jego samego też
Polakożerca!!! Pupil pewnych elit...
Można nie lubić, nie ma obowiązku, żeby lubić. wiec problemu nie ma i przepraszać też nie trzeba.
Ale chętnie bym się dowiedział, na czym polega to "polakożerstwo" Allena.
Kto troche śledzi kino to znajdzie wiele odniesień Allena do Polski, raczej negatywne.
Oto przykład z tego forum: http://www.filmweb.pl/person/Woody+Allen-1/discussion/Woody+Allen+a+Polska-11992 70