ale się wynudziłam na tym filmie. Najwidoczniej taki gatunek filmowy nie jest dla mnie, chciałam się po prostu przekonać do czegoś innego co oglądam najczęściej czyli filmy mocne takie jak thrillery psychologiczne, ciężkie dramaty, kino akcji. No niestety nie dam rady oglądać filmów typu "O północy w Paryżu", mimo iż jest to kino inteligentne, z ambitnymi postaciami z początku wieku XX, ale ja chyba jednak potrzebuję większej ilości bodźców oglądając film.