Ciekawy- o ile uważa się przez cały czas jego trwania. Prosty i dobry. Moją ulubioną postacią z filmu jest poeta a sceną- ta, w której główna bohaterka idzie przed siebie i słychać stukot jej obcasów....
Polecam- umiejącym w skupieniu wysiedzieć w fotelu:)
a ja bym tego filmu nikomu nie poleciła ;) chyba najnudniejszy (!!) jaki widziałam w życiu - a zazwyczaj siedzę w skupieniu i naprawdę bardzo lubię wolne filmy z wybitnie niewartką akcją ;)
To zdecydowanie nie jest film dla fanów hamerykańskiej papki, czyli dla 90% Polaków (niestety!).
Natomiast wszyscy ci, których urzeka kino pozamerykańskie, pozafrancuskie (te wysublimowane, z białym aktorami, fuuuj!) będą zadowoleni po projekcji,
Córka Makhmalbafa wraz z ekipą byli pierwszymi filmowcami zza granicy jacy kręcili film po upadku rządu Talibów.
Natomiast uważam, że ten film jest słabszy od podobnej w treści propozycji afgańskiej pt. "Osama", aczkolwiek oba jak najbardziej nadają się do oglądania a główwna aktorka w "O piątej..." ma sporo uroku osobistego!
nie wiem czy to był jakiś przytyk w moją stronę ;) w każdym razie oczywiście nie neguję ogromnego znaczenia samego faktu nakręcenia tego filmu i podjętej tematyki - na pewno dość kontrowersyjnej w tamtych stronach, no i ogólnie całego kontekstu. ale nawet takie argumenty nie są w stanie przekonać mnie że nudny szmelc jest dobrym filmem ;)
xx
miłośniczka hamerykańskiej papki
Oglądałem na trzy raty, ale warto było! O ile początkowo w filmie zdają się przeważać wątki feministyczne, o tyle z czasem, stopniowo, film staje się coraz bardziej smutny, wręcz przygnębiający. Zapominamy o feminizmie, widzimy tragedię ludzi. Sceny rozmów ojca z koniem, czy też scena pogrzebu dziecka - głęboko poruszające.
Co do sceny z krokami - czy chodziło o to, że ona bała się min? Tak to rozumiem.
"Zakładając buty Noqreh manifestuje bunt, niezależność i zarazem podkreśla swoją kobiecość. Zarządzenie, które zakazywało kobietom noszenia butów na obcasach oraz malowania się weszło w życie latem 1997 roku i było dziełem Wydziału Krzewienia Cnoty i Zapobiegania Rozpuście. Przedstawiciele tej placówki byli młodymi fanatykami, którzy krążyli po mieście z bronią, stanowiąc rodzaj policji religijnej. Dekret kierującego Wydziałem Maulawiego Kalamudina głosił:
Modny ubiór i ozdoby u kobiet są zabronione. Kobiety obowiązane są zachowywać się z godnością, chodzić cicho i powstrzymywać się od stukania obcasami, gdyż powoduje to hałas. Kobietom nie wolno pracować nigdzie poza sektorem medycznym. Nie powinny one ni gdy zajmować miejsca obok kierowcy, ani podróżować samochodem z cudzoziemcem". https://ruj.uj.edu.pl/server/api/core/bitstreams/10a064f9-d6d8-4a81-8b7f-a1a162b 913c6/content