Potwierdzam, film genialny!! Tak bardzo mnie ta kobieta wkurzała i tylko czekałam, aż będzie miała za swoje! Szkoda, mi tych oszukiwanych, okradanych starszych ludzi i za to co robiła, powinna inaczej skończyć, znacznie gorzej :)

Ciężko było skończyć gorzej niż dostając kulkę

Można gorzej, będąc torturowanym :-D

jak można temu badziewiu dać 10?

Ten film to dno, dwie lesbijki chytre na kasę grabią i uśmiercają emerytów, gdzie tu jakis sens przesłanie do młodych, amerykański gniot, promocja genderyzmu, eutanazji i zboczeń 1/10.

Film jest genialny. Dawno nie oglądałam tak świetnego filmu. Fabuła super, trzyma w napięciu.

Pike jest tu sztuczna jak lala z plastiku. Każda z granych emocji jest płytka. Rola tak niewyraźna i tak sztuczna, że aż odpychająca. Lubiłem Pike. Do teraz.

O matko tak! Mam te same odczucia. I ten nienaturalny, sztuczny uśmiech. Tak bardzo mnie wnerwiała, że film ciężko się oglądało.

Nie jestem twoją matką.

Rosamund Pike jest nominowana do złotych globów za tą rolę

raczej do złotych malin

I to jest właśnie smutne.

Nie podobała Ci się gra Pike czy po prostu postać jaką grała?. Bo ona grała zimną,wyrachowaną sucz której nie da się lubić. Twoimz daniem źle to zrobiła?

Moim zdaniem wymyślona postać jest ciekawa. Sam motyw opowieści przykuwa uwagę i robi jakieś wrażenie. Ja nie utożsamiam się z charakterami bohaterów, tak jak inne osoby, które być może właśnie przez to oceniają film na 10.  Może gdybym nie znał Pike z innych ról oceniłbym inaczej... Chociaż nie. Jej emocje wydają się być bardzo, bardzo sztuczne. Grać emocje to co innego niż raz zrobić minę/grymas a za chwilę odpuścić. Emocje targają ludźmi, nawet wyrachowanymi. U niej przejawiało się to w tak płytki sposób, że aż straszny. Jeśli kulturalnie pytasz o moje zdanie, co doceniam, to odpowiem tak: Pike nie jest złą aktorką. Tu albo zagrała sztucznie, bo ktoś celowo tak wykreował tę postać (powód-grupa docelowa odbiorców, którzy potrzebują prostych emocji i dzięki temu mogą utożsamić się z bohaterką i może się dowartościować?), albo ten typ charakteru i emocje są jej obce.

Oh... nie... Umówmy się, że mimo, że Netflix nie grzeszy produkcjami 10/10 to najbliżej tego wyniku są mimo wszystko Cząstki Kobiety. Bardzo zwodząca jest teraźniejsza ocena filmu "o wszystko zadbam" na filmwebie, moim zdaniem chybiona o 300%.

No tutaj to typowa astikowa dziunia. Mega marne "aktoratwo". Plastikowy oskar dla Pike!