PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=250836}

OSS 117 - Kair, gniazdo szpiegów

OSS 117, Le Caire, nid d'espions
6,7 2 089
ocen
6,7 10 1 2089
OSS 117 Kair, gniazdo szpiegów
powrót do forum filmu OSS 117 - Kair, gniazdo szpiegów

występu z egipską orkiestrą. I zwłaszcza że, ostatnim Bondom brakuje tego filuternego przymrużenia oka.

ocenił(a) film na 9
tokszok

Strasznie się ubawiłem na tym filmie. Dujardin wyglądają jak Sean Connery z Doktora No, nawet garnitury ma takie same. Jego kompletnie niepoprawne politycznie, seksistowsko-rasistrowskie przytyki pod adresem kobiet i arabów jawnie naigrywują się z ducha Bondów lat 60-tych i pisarstwa Fleminga. Świetnie sparodiowano też styl filmowy tamtych lat, np. sceny nocne kręcono w biały dzień z niebieskim filtrem. Jest to wyśmienita parodia pierwszych Bondów, tak jak ktoś wcześniej napisał: sceny z kurczakami, filozoficzną dyskusję dżentelmentów w ambasadzie i finał z przypadkowym wystrzałem pistoletu (nic nie spojleruję) mogę oglądać wielokrotnie.

oider

Zgadzam się w 99 %. :P Bo osobiście mam wątpliwości, czy Bondy kiedykolwiek przed czasami Craiga (nawet części Lazenby'ego i Daltona) były kręcone całkowicie na poważnie. Ale to rzeczywiście świetna parodia tej serii, chyba najlepsza, jaką dane mi było do tej pory oglądać.
A skojarzenia Dujardina z Connerym też miałem. I nawet pomyślałem sobie kilka razy w trakcie seansu, że gdyby nie francuski akcent Dujardina byłby gość świetnym Bondem (lepszym od Craiga).

ocenił(a) film na 9
Davus

W kwestii OSS-a się zgadzamy więc odniosę się tylko do Bonda. Te filmy zawsze były kręcone z przymrużeniem oka (na miarę swoich czasów). O ile jednak Connery'emu wychodziło to na dobre, to kręcone w okresie wszędobylskiego kiczu role Moore'a i w czasach postmodernistycznego "końca historii" role Brosnana bardzo tę serię zepsuły. To jednak filmy, książkowy pierwowzór Bonda jest seksistowsko-rasistowski zupełnie na poważnie, bo Ian Fleming wychował się w czasach gdzie mało było miejsca na sarkazm. Wracając do Craiga, myślę że po cukierkowo-papierowym Brosnanie jest to zgrabne odświeżenie serii.

ocenił(a) film na 7
tokszok

zgadzam sie, scena z egipska orkiestrą świetna
dobry film , Dujardin jest genialny ,

ocenił(a) film na 7
tokszok

Siema, Wiecie może jak nazywa się piosenka którą właśnie on gra, śpiewa z egipską orkiestrą? O ile taka w ogóle istnieje, czy nie została stworzona tylko na potrzeby filmu

ocenił(a) film na 10
KochamReklamy

Dalida - Bambino

tokszok

Drobna uwaga: postać OSS 117 zaistniała PRZED Bondem (zarówno w literaturze, jak i opartych na niej filmach), więc nowe filmy są przede wszystkim parodią tych dawnych OSS 117 i ogólnie filmów szpiegowskich tego typu.
PS. A co do samego Bonda, tak - wolę te z SC i RM i przymrużeniem oka.

ocenił(a) film na 10
cyborg_marcel

Nie wiedziałem o tym ,dzięki za ciekawe informacje. Człowiek wciąż się uczy.

tokszok

Do usług. Lubię się uczyć i dzielić wiedzą. :)

tokszok

tak ostatnie Bondy są strasznie słabe. Posiadają ten sam problem co ostatnie Batmany i reszta filmów uderzają w taki prymitywny naturalizm bez tej nutki pierwotnego założenia czyli rozrywki.

markin

Cóż kto co lubi akurat Batman Nolana doceniam za realizm, niestety w obecnym Batmanie za dużo z gatunku sf.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones