Nie przyszło Ci do głowy ze to film propagandowy amerykanskich liberałów? Co jest przestepstwem według Ciebie: Wychowanie dzieci na ludzi prawych i szlachetnych, czy zabijanie nienarodzonych dzieci? Pierwsze nie jest przestępstwem, drugie jest i to bezlitosnym. Czy wobec tego film nie powinien powstać ale o tych z za kamery? To ini indokrynują dzieci całych USA relatywizmem moralnym prowadzącym do aborcji.

Aborcja w uzasadnionych przypadkach jest w polsce prawem dozwolona.

Mówisz o prawie stanowinym (ius positum) ja mowie o prawie naturalnym (ius naturale). Ale nawet podajac sie na prawo stanowione nie masz racji, ponieważ najwyższym prawem w Polsce jest Konstytucja RP a ta broni godnosci i prawa jednostki. W tym przypadku człowieka poczętego który nie ma nawet możliwości do obrony, przed wolą i "prawem?" matki. Rozumiem że masz na myśli np. Gwałt ale czy dla emocjonalnego i psychicznego komfortu matki tego dziecka - zabić je? Z resztą jak mówiłem ten komfort psychiczny jest złudzeniem. Prawo naturalne odzywa się w postaci syndromu post-aborcyjnego. Tak też kobieta która będąc ofiarą, i nie chcąc miec wspomnień w postaci urodzonego dziecka - staje się przestępcą o czym jej układ chormonalny i emicjonalny dają do zrozumienia. Tak też paradoksalnie przysparza tylko sobie dodatkowe niezbywalne cierpienie.
Czy zatem stwierdzenie "tak mówi prawo" jest uzasadnione? Odwiedź iran - tam zgodnie z prawem stanowionym zostaniesz słusznie zastrzelony za to że nie chcesz przyjąć ich allaha. Ba! Jeśli muzułmanin zgwałci chrześcjankę (realna statystyka to kilka set tysięcy Chrześcijanek rocznie) to ona i dziecko zgodnie z prawem muszą przejść na islam. Szukam daleko? Proponuję Polskę przed 89' i zgodne z prawem zasady marksizmu...
:-)

PS. Przepraszam za pisownię - android ma swoje pomysły na ortografię...

Dlaczego przeprowadza się badania prenatalne?

Do czego zmierzasz? Bo nie rozumiem związku.

Dlatego nie zabieraj głosu w sprawie aborcji.

Chodzi Ci badania prenatalne czyli eugenikę? Hitler i jego koledzy też bardzo lubili selekcję słabych jednostek i badania prenatalne (swoją jaka jaka ładna nazwa) mają swój początek w obozach nazistowskich :-)

Należysz do pokolenia jp2 więc wojtyła chyba wytłumaczył do czego służą badania prenatalne?

Nie należę do "pokolenia JPII" jestem po prostu świadomym wiary.

Nie wiem do czego znowu zmierzasz, ale chodzi Ci pewnie o:
"Są one (badania prenatalne) moralnie godziwe, gdy nie stwarzają nadmiernych zagrożeń dla dziecka i dla matki i gdy stosowane są po to, by umożliwić wczesne leczenie lub też by dopomóc w spokojnym i świadomym przyjęciu mającego się narodzić dziecka. Zważywszy jednak, że możliwości leczenia przed narodzeniem są jeszcze dziś ograniczone, nierzadko zdarza się, że techniki te służą mentalności eugenicznej, która dopuszcza selektywne przerywanie ciąży, aby zapobiegać narodzinom dzieci dotkniętych przez różnego rodzaju anomalie. Tego rodzaju mentalność jest haniebna i w najwyższym stopniu naganna, ponieważ rości sobie prawo do mierzenia wartości ludzkiego życia wyłącznie według kryteriów „normalności” i zdrowia fizycznego, otwierając tym samym drogę do uprawomocnienia także dzieciobójstwa i eutanazji." - Jan Paweł II

Jeśli cytujesz wojtyłę to pewnie wiesz co trzeba uczynić gdy zagrożone jest zdrowie matki?

W biblii jest opis przeprowadzania aborcjii a w tradycji judeo-che dziecko do urodzenia jest traktowane jako woda. Ale fajnie że też się sprzeciwiasz, razem zwalczymy to biblijne gówno ze świata. Chwała nauce.

Ty nie wiesz co to są badania prenatalne najwyraźniej. Dokształć się człowieku.

Jeżeli mówisz o prawie naturalnym to prawo naturalne pozwala na zabijanie potomstwa przez matkę. W świecie zwierząt ssaki-samice zabijają swoje potomstwo gdy młode są chorę lub gdy samica ich nie potrafi wykarmić. To jest prawo natury.

Po za tym do 1990 roku kościół rzymskokatolicki płódu nie uznawał jako człowieka. W latach 90-tych kobiety w Polsce miały problem, żeby pochować poronione dziecko, bo kościół nie uznawał te dzieci za ludzi.

Po za tym płód dopóki nie ma mózgu i połączeń nerowowych nie jest życiem. coś co nie ma mózgu nie jest życiem. A dodatkowo chce powiedzieć, że w każdej religii o aborcji mówione jest co innego, a wiara rzymskokatolicka nie jest jedną słuszną religią.

Proszę nie przeginać w drugą stronę i nie dawać paliwa religijnych fundamentalistom. Płód na etapie w którym nie wykształcił się jeszcze funkcjonujący mózg jest jak najbardziej życiem i co ważne ludzkim życiem. Nie oznacza to jednak, że mamy już do czynienia z człowiekiem. Tak jak ciało w którym bije serce, sprawnie działają wszystkie organy prócz mózgu, który obumarł, to również życie lecz już nie człowiek. Dlatego w takiej sytuacji trzeźwo myślący lekarz nie będzie się wahał jeśli dzięki temu życiu będzie w stanie uratować życie człowieka.

kolejny z wypranym mózgiem