Oglądam takie filmy i nadziwić się nie mogę jak ludzie potrafią być podli dla drugiego człowieka. I to tylko dlatego, że żydzi. Ehh...
Mnie za to poruszył, jak każdy film o takiej tematyce.
A najbardziej mnie poruszyło, kiedy jeden z bohaterów filmu mówi "jest nas za dużo żeby nas zabić" czy coś podobnego, pokazany jest wtedy cały obiekt gdzie są przetrzymywani wszyscy. Mały paradoks tego wszystkiego, przepustowość komór gazowych w Auschwitz oblicza się na 12 tys. dziennie. Ich wszystkich jak pokazali na filmie, było zaledwie 8 tys.