Ten film nie jest wcale taki zły, ma bardzo wiele ciekawych pomysłów. otóż po pierwsze: sklonowana Ripley, która jest mieszanką człowieka i Obcego i człekokształtny Obcy. To są naprawdę dobre pomysły, tylko szkoda, że tak ogromny potencjał został zmarnowany. A wiecie, co mnie najbardziej w tym filmie się nie podobało? Otóż próby wzruszenia widza "na siłę". W szególności, kiedy Ripley trafiła do laboratorium, w którym znajdowały się hybrydy - to była tak wzruszająca Scena, że, aż chawtować mi się chciało. Kolejna rzecz: Android, którego "boli" "rana" :D Dobre sobie... No i chyba najbardziej zmarnowany pomysł: Newborn. Wielka szkoda, że skończył, tak jak skończył, to był naprawdę znakomity pomysł, tyle, że nie wykorzystany do końca :/
Niezły, 6/10