Kiedy powstanie czy w ogóle powstanie i o czym będzie. Chociaż krótki news.
Na filmwebie napisali że w tym roku ale coś wątpię ...
Mam nadzieję, że "Obcy 5" nigdy nie powstanie. Wg. mnie pomysły na ten film się już całkowicie wyczerpały, a gdyby kolejny "Obcy" miał wygladać jak "AvP", to lepiej żeby nigdy nie powstał.
Na pewno da się coś wymyślić.W AVPR obcy był fatalnie pokazany, bo jako mięso armatnie.Natomiast można pokazać w filmie np.tylko dwóch czy trzech obcych i dać do tego konkretnych aktorów którzy przyciągną ludzi do kina i będą z tymi obcymi walczyć.Tylko że nie powinno być tak , iż jakiś aktor ma giwerę i rozwali po kolei obcych.Powinno być mrocznie i mrocznie to pokazać a nie zrobić zakończenie typu " i żyli długo i szczęśliwie" .
Sigourney Weaver odmowila przeciez udzialu w nastepnym filmie z serii Alien. A Alien5 bez Ripley... to nie to samo, w tym przypadku nie da sie latwo tego zastapic inna postacia.
Podtrzymuje zdanie kolegi, nie byloby sensu robic kolejnego filmu z serii w ktorym toczy sie rzez na ekranie (jak np. w AvsP 2), tutaj potrzeba fabuly, czegos gleszego co zapadnie w pamiec. Juz Alien Resurrection budzil powazne obawy, jak wiadomo pomysl scenarzystow ze sklonowaniem Ripley byl roznie odbierany. Osobiscie przypadlo mi to do gustu.
Jesli juz Alien 5 mialby powstac to... nie powinno byc "happy endu"
Bzdura. Sigourney Weaver nie odmówiła udziału w piątej części. Sama bardzo jej chciała, nawet namawiała Ridleya Scotta. W końcu podobno Cameron chciał zrobić film, nawet miał pomysł, ale Fox odmówił wyłożenia pieniążków. Jednym z powodów miał być fakt, że Weaver jest 'za stara' na główną bohaterkę.
Ostatnie wieści na temat piątej części, to chyba te sprzed (mniej więcej) dwóch lat, mówiące o tym, że scenarzystą piętki ma być Paul W.S. Anderson, a może i nawet reżyserem. Z tego co mi wiadomo, to projekt ten zdechł, na szczęście.
Podsumowując: Ani Scott ani Cameron do sagi o "Obcym" już nie wrócą. Czy będzie kolejna część? Od dawno nic się o tym nie mówi, na dzień dzisiejszy... nie.