producenci zlapali sie modnego ostatnio motywu z klonowaniem i tak nieoczekiwanie Ripley powraca by stoczyc ostateczna(czy napewno?)walke z obcym.film przypomina troche druga czesc(grupa uzbrojonych po zeby ludzi)ale nie udalo sie uzyskac podobnego klimatu,postacie nie te,nawet Ripley jest inna itd.